Chengdu J-20 – jeden z najbardziej tajemniczych samolotów świata. Lata w chińskiej armii

Aktualnie tylko trzy kraje na świecie dysponują samolotami w technologii stealth. Jedną z takich nacji są Chiny, gdzie tego typu konstrukcje reprezentuje Chengdu J-20, bez wątpienia jeden z najbardziej enigmatycznych i intrygujących samolotów wojskowych świata.

O ile Stany Zjednoczone rozwijają technologię stealth od kilkudziesięciu lat, tak Rosja i Chiny dopiero od niedawna dysponują tymi rozwiązaniami. Obie te nacje zbudowały już także swoje myśliwce o obniżonej wykrywalności dla radarów wroga. Po stronie Rosji jest to samolot Su-57, z kolei w chińskich siłach zbrojnych lata Chengdu J-20. J-20 to niezwykle interesująca lotnicza konstrukcja, i to pod kilkoma różnymi względami, warto zatem przyjrzeć się jej bliżej.

Chengdu J-20 to dwusilnikowy samolot zdolny do przeprowadzania misji w każdych warunkach pogodowych. Chińskie media opisują tę maszynę jako wielozadaniowy myśliwiec zdolny do osiągania przewagi w powietrzu (czyli walki z innymi samolotami) oraz atakowania celów na ziemi. Samolot wykonał swój dziewiczy lot w 2011 r. i został oficjalnie zaprezentowany pięć lat później. W 2017 r. rozpoczęły się z kolei bojowe testy tej maszyny, a pierwsza bojowa jednostka złożona z tych samolotów została powołana do życia w 2018 r. Tym samym Chiny stały się drugim krajem w historii dysponującym myśliwcem stealth, a J-20 trzecim myśliwcem tego typu, za amerykańskimi F-22 i F-35.
Prace nad J-20 rozpoczęły się jeszcze w latach 90. ubiegłego wieku, w ramach programu J-XX i dopiero w 2017 r. Chiny poinformowały o sfinalizowaniu projektu tej maszyny i rozpoczęciu jej seryjnej produkcji. Co ciekawe, w ostatnich latach J-20 już doczekał się już kilku ulepszonych wersji, co sugeruje, iż Chiny ciągle tak naprawdę rozwijają tę konstrukcję. Samolot otrzymał np. funkcję ciągu wektorowanego, która znacząco zwiększa manewrowość samolotu przy niskich prędkościach, w marcu 2022 r. ruszyły też testy samolotu z nowym silnikiem WS-15 chińskiej produkcji. To właśnie WS-15 ma być bowiem docelowym silnikiem J-20, jako że samolot wszedł do seryjnej produkcji z rosyjskim napędem AL-31. Chiny chcą tym samym uniezależnić się od dostaw z Rosji.
J-20 to także samolot o bardzo rozbudowanej awionice i systemach elektronicznych. Mają one zapewniać pilotowi doskonałą świadomość sytuacją na polu walki, jednocześnie obniżając widzialność maszyny dla jednostek wroga – czy to poprzez technologię stealth, czy urządzenia do prowadzenia wojny elektronicznej. Samolot ma też podobno rozbudowane możliwości łączenia się z innymi przyjaznymi jednostkami, np. dronami wczesnego ostrzegania.
Pod tym względem J-20 mocno przypomina amerykański samolot F-35 Lightning II, który również w dużej mierze został zaprojektowany z myślą o ścisłej, elektronicznej współpracy z innymi jednostkami i również może pochwalić się bardzo rozbudowaną elektroniką i awioniką. W sieci można znaleźć też doniesienia, iż system celowniczy J-20 jest na tyle zaawansowany, iż samolot potrafi wykrywać i przechwytywać inne samoloty typu stealth.
Jeśli chodzi o uzbrojenie, to J-20 przenosi je wewnątrz kadłuba, tak aby zachowywać charakterystykę stealth. Pod skrzydłami można z kolei zamontować mu dodatkowe zbiorniki z paliwem, choć jest to opcja, która będzie stosowana wyłącznie w czasach pokoju lub np. przelotu samolotu z jednej bazy wojskowej do drugiej. Co ciekawe, samolot najwyraźniej nie posiada klasycznego działka, co wskazuje, iż J-20 to samolot przystosowany głównie do atakowania celów z większych odległości i głównie przy wykorzystaniu rakiet krótkiego i średniego zasięgu. Maks. waga przenoszonego uzbrojenia wynosi z kolei aż 11 t, co łączy się z doniesieniami o dużej masie maszyny wynoszącej podobno ok. 40 t.
Kilka zdań trzeba też poświecić właściwościom stealth J-20, które są jednym z bardziej gorących tematów w kontekście tej maszyny. Niektórzy eksperci, powołując się na konstrukcję samolotu, twierdzą, iż ma ona relatywnie niskie możliwości stealth, inni twierdzą z kolei, że są to niczym nieudokumentowane tezy. Eksperci wojskowi z reguły zgadzają się jednak, iż J-20 dysponuje lepszymi właściwościami stealth niż rosyjski myśliwiec tego typu, czyli Su-57.

Komputerowa prezentaja samolotu:

J-20 może też osiągać prędkość Mach 2, jego bojowy zasięg ma wynosić aż 2 tys. km, a maks. pułap lotu to 20 km. Maszyna jest też zdolna do wykonywania manewrów przy przeciążeniu 9 g. Ciekawie wypowiadają się o niej także różni wojskowi eksperci, wg których J-20 to najlepszy dowód na to, iż Chiny wyprzedził Rosję, jeśli chodzi o budowę nowoczesnych samolotów bojowych w takich aspektach, jak wykorzystanie materiałów kompozytowych, awioniki czy uzbrojenia dalekiego zasięgu. Nie można również wykluczyć faktu, iż J-20 został po części zbudowany w oparciu technologie przejęte z zachodu. W 2009 r. „The Wall Street Journal” donosił swego czasu bowiem, iż wg Pentagonu do danych programu myśliwca F-35 dostali się hakerzy z Chin. W każdym razie J-20 to najlepszy dowód na to, iż zachód stracił monopol na samoloty typu stealth, choć to Amerykanie, przynajmniej na razie, ciągle są liderem tego typu rozwiązań na polu lotnictwa.

Podziel się postem:

Najnowsze:

Bezpieczeństwo

Łańcuch Eksploatacji w Linux: Jak Dwa Błędy w PAM i udisks Prowadzą do Pełnego Przejęcia Systemu (CVE-2025-6018 & CVE-2025-6019)

W cyfrowym świecie bezpieczeństwa, eskalacja uprawnień (privilege escalation) jest jednym z najpoważniejszych zagrożeń. Umożliwia atakującemu, który posiada jedynie podstawowe konto użytkownika, zdobycie pełnej kontroli administracyjnej (root) nad systemem. Niedawne odkrycie przez Qualys Threat Research Unit stanowi podręcznikowy przykład tego, jak dwie pozornie odizolowane podatności mogą zostać połączone w niszczycielski łańcuch ataku.

Bezpieczeństwo

Oprogramowanie Open Source w służbie wojskowej: Jak drony z ArduPilot zmieniają oblicze wojny na Ukrainie

W dzisiejszych czasach, gdy technologia odgrywa kluczową rolę na każdym polu, od medycyny po rozrywkę, nie jest zaskoczeniem, że jej wpływ jest coraz bardziej widoczny również w dziedzinie wojskowości. Jednak to, co może być zaskakujące, to fakt, że oprogramowanie open-source, tworzone przez społeczność entuzjastów i programistów z całego świata, staje się potężnym narzędziem w rękach armii. Niedawny, zmasowany atak dronów przeprowadzony przez Ukrainę na rosyjskie bazy lotnicze, jest tego najlepszym przykładem i dowodem na to, jak technologie o otwartym kodzie źródłowym rewolucjonizują współczesne pole walki.

Oprogramowanie

Unia Europejska przejdzie na Linuxa? Powstaje dystrybucja EU OS

Unia Europejska może wkrótce podjąć kroki w kierunku uniezależnienia się od amerykańskiego oprogramowania. Społeczność entuzjastów pod patronatem władz UE pracuje nad projektem EU OS, który ma zastąpić system operacyjny Windows w instytucjach rządowych. Wybór padł na modyfikację dystrybucji Fedora Linux, która zostanie dostosowana do potrzeb urzędników poprzez interfejs przypominający Windows.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *