Microsoft intensyfikuje prace nad implementacją sztucznej inteligencji w systemie Windows. Zgodnie z długoterminową strategią firmy (obowiązującą od 2026-27), komputery z Windowsem 11 mają stać się urządzeniami w pełni napędzanymi przez AI.
Kluczowym elementem tej zmiany ma być asystent Copilot. Nowa funkcja „Hej, Copilot!” umożliwi aktywację głosową, czyniąc głos jednym z głównych sposobów interakcji z systemem. Znacznie większą zmianą będzie jednak „Copilot Vision” – funkcja pozwalająca AI na analizowanie zawartości ekranu użytkownika. Ma to na celu oferowanie kontekstowej pomocy w aplikacjach i szybsze rozwiązywanie problemów.
W przyszłości Copilot ma nie tylko pomagać, ale i działać. Microsoft testuje już w Copilot Labs możliwości wykonywania przez AI konkretnych zadań, np. edytowania folderów.
Pomimo mieszanych opinii na temat pierwszych wersji asystenta, Microsoft kontynuuje jego rozwój. Najnowsze wersje dla Windows Insiders potrafią już dostarczać linki do odpowiednich stron w ustawieniach systemowych. Pełna możliwość automatycznej zmiany tych ustawień przez AI będzie jednak zarezerwowana dla komputerów Copilot+ wyposażonych w specjalne jednostki NPU. Firma z Redmond jest przekonana, że głęboka integracja AI z systemem Windows okaże się rewolucyjna.