Putin oszalał! Obiecał, że Rosja wyląduje na Księżycu jeszcze w tym roku

To chyba ostateczny dowód na to, że do niedawna prezydent Rosji, a obecnie zbrodniarz wojenny i szaleniec Władimir Putin stracił kontakt z rzeczywistości i powinien zostać jak najszybciej oddany w ręce specjalistów, najlepiej z Kijowa. Putin planuje rosyjską misję księżycową jeszcze w tym roku.

We wtorek prezydent Federacji Rosyjskiej odwiedził kosmodrom Wostocznyj w obwodzie amurskim na wschodzie Rosji. Najwyraźniej widząc wybryki Dmitrija Rogozina postanowił wtłoczyć trochę optymizmu do całego rosyjskiego sektora kosmicznego, który na skutek agresji Rosji w Ukrainie traci teraz kontrakty na prawo i lewo. Być może zresztą cała jego wizyta była próbą odwrócenia uwagi Rosjan od problemów, które dotykają ich coraz bardziej. Sposób jednak w jaki to zrobił wydaje się osobliwy.

Władimir Putin jak gdyby nigdy nic powiedział, że sytuacja w sektorze kosmicznym jest trudna, ale Rosja powinna stawić czoła stojącym przed nią wyzwaniom.

Otóż według Władimira Putina, jeszcze w tym roku na powierzchni Księżyca stanie sonda kosmiczna wysłana z Rosji. Tak po prostu. Jak skomentował „Rosja po prostu przywróci program misji księżycowych”.

Przyznam, że jak żyję nie słyszałem jeszcze o tym, aby prezydent kraju nakładał takie irracjonalne ramy czasowe na przygotowanie i realizację misji kosmicznej, a przecież mówimy o Rosji, czyli kraju, którego gospodarka się sypie, pieniądze są przepalane w imponującym tempie, a poprzednie próby realizacji misji księżycowych kończyły się na niczym. Ostatnia udana rosyjska sonda księżycowa wylądowała na Srebrnym Globie 45 lat temu.

Łuna-25

Putinowi chodzi oczywiście o przygotowywaną od lat sondę Łuna 25. Pierwotnie miała ona wylądować na Księżycu już w 2016 roku. Po raz ostatni natomiast uległa przesunięciu w październiku 2021 roku. Teraz, spytany przez Putina Rogozin zapewnił, że oczekuje się iż sonda wystartuje w trzecim kwartale roku. Datę startu zaplanowano na 22 sierpnia.

Docelowo lądownik projektowany w ramach tej misji miałby po dotarciu do celu zając się badaniem depozytów lodu wodnego w jednym z kraterów znajdujących się na południowym biegunie Księżyca.

Podziel się postem:

Najnowsze:

Bezpieczeństwo

2FA ma lukę: Jak atak „Pixnapping” kradnie kody z Androida w kilka sekund i jak zbudować silniejszą obronę

W cyfrowym świecie, gdzie wycieki danych i kradzieże haseł stały się codziennością, włączenie uwierzytelniania dwuskładnikowego (2FA) jest powszechnie uznawane za jeden z najskuteczniejszych kroków w celu ochrony swojej tożsamości online. Mechanizm ten, znany również jako weryfikacja dwuetapowa, stanowi dodatkową warstwę zabezpieczeń, która wymaga od użytkownika przedstawienia dwóch różnych form dowodu tożsamości, zanim uzyska dostęp do konta.1 Zazwyczaj jest to kombinacja czegoś, co użytkownik wie (hasło lub kod PIN), z czymś, co posiada (smartfon, fizyczny klucz bezpieczeństwa) lub czymś, kim jest (odcisk palca, skan twarzy).

Bezpieczeństwo

Łańcuch Eksploatacji w Linux: Jak Dwa Błędy w PAM i udisks Prowadzą do Pełnego Przejęcia Systemu (CVE-2025-6018 & CVE-2025-6019)

W cyfrowym świecie bezpieczeństwa, eskalacja uprawnień (privilege escalation) jest jednym z najpoważniejszych zagrożeń. Umożliwia atakującemu, który posiada jedynie podstawowe konto użytkownika, zdobycie pełnej kontroli administracyjnej (root) nad systemem. Niedawne odkrycie przez Qualys Threat Research Unit stanowi podręcznikowy przykład tego, jak dwie pozornie odizolowane podatności mogą zostać połączone w niszczycielski łańcuch ataku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *