7-Zip jest dziurawy… czy aby na pewno?

Kilka portali branżowych napisało o nowej podatności w menedżerze plików 7-Zip. Ma on pozwalać na uzyskanie praw administratora za pomocą okienka pomocy. Źródłem tej informacji jest krótkie ogłoszenie odkrywcy dziury, napisane łamaną angielszczyzną. Wątpliwości jest więcej.

Nie pasuje tu przede wszystkim teoria. Jeżeli 7-Zip pozwala uzyskać prawa administracyjne, to dziura znajduje się nie w nim, a w Windowsie. 7-Zip może najwyżej używać jakiegoś składnika systemowego w nieodpowiedzialny sposób lub pozwalać wykonywać kod tam, gdzie nie trzeba – ale podniesienie uprawnień to bez wątpienia rola systemu operacyjnego. Osobliwością jest twierdzić inaczej.

Wykonanie kodu poprzez przeciągnięcie spreparowanego pliku na okno Pomocy wynika z beztroskiej obsługi formatu CHM, kontenera na pliki pomocy, rysowanego przez systemową aplikację HH.EXE. Pliki CHM to skompresowane zestawy statycznych stron WWW wyświetlanych w strefie lokalnej. HH wykorzystuje w tym celu, a jakże, Internet Explorera. Obecność w strefie lokalnej oznacza oczywiście pełny dostęp do systemu i brak ograniczeń/piaskownic.

Skłonienie HH do wykonania kodu tworzy proces potomny, ale pochodzący nie z HH, a z samego 7-Zipa. Przeprowadzenie takiej operacji wymaga nie tylko lokalnego, ale wręcz interaktywnego dostępu do komputera. CHM cierpi na te same problemy, co HTA: został źle wymyślony, a teraz zbyt wiele programów z niego korzysta. 7-Zip powinien lepiej znosić konsekwencje tego faktu i nie pozwalać na groźne forkowanie procesu, ale nie jest głównym winnym.

Sprzeciw

Podobnego zdania jest Tavis Ormandy, ekspert ds. bezpieczeństwa, uznający opisywanie problemu jako „dziurę w 7-Zip pozwalającą uzyskać prawa administratora” za nadużycie. Nie przeszkodziło to paru dużym graczom publicystyki IT w obraniu strony autora zgłoszenia, mimo braków formalnych w dowodzie. TechCruch w dodatku poszedł dalej, sugerując, że problem powinna naprawić „firma” rozwijająca produkt (?), jakim jest 7-Zip.

Zidentyfikowaną podatnością nie należy się szczególnie przejmować, nie ma powodu wyczekiwać aktualizacji. Ale warto mieć najnowszą wersję 7-Zipa. Nowe wersje dostarczają poprawki wydajności, a sam program (co jest dziś rzadkością) nie popada w cyfrową otyłość. Mieści się na dyskietce.

Podziel się postem:

Najnowsze:

Mobilne

Kwalifikowany podpis elektroniczny w mObywatel: Nowa, bezpłatna opcja dla użytkowników prywatnych

Aplikacja mObywatel rozszerza swoje funkcjonalności o strategiczną usługę – bezpłatny kwalifikowany podpis elektroniczny. Nowe rozwiązanie, skierowane wyłącznie do użytkowników prywatnych, umożliwia podpisanie do pięciu dokumentów miesięcznie bez ponoszenia kosztów. Jest to istotna zmiana na rynku usług cyfrowych, ponieważ dotychczas zaawansowane podpisy tego typu były dostępne wyłącznie na zasadach komercyjnych.

Bezpieczeństwo

Analiza ESET: Północnokoreańska grupa Lazarus prowadzi działania szpiegowskie przeciwko europejskiemu przemysłowi obronnemu

Firma ESET, specjalizująca się w rozwiązaniach z zakresu cyberbezpieczeństwa, opublikowała wyniki badań wskazujące na kampanię szpiegowską prowadzoną przez północnokoreańską grupę Advanced Persistent Threat (APT) o kryptonimie Lazarus. Celem ataków były przedsiębiorstwa z europejskiego sektora obronnego.

Bezpieczeństwo

Pracownicy NFZ bezprawnie przeglądali dane ubezpieczonych. Fundusz zapowiada konsekwencje i zmiany w systemie

Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował o poważnym incydencie bezpieczeństwa. Grupa pracowników NFZ, posiadająca legalny dostęp do Centralnego Wykazu Ubezpieczonych (CWU), wykorzystała swoje uprawnienia w sposób niezgodny z prawem, przeglądając dane pacjentów bez podstawy służbowej. Sprawa została zgłoszona do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *