Drugi co do wielkości hiszpański producent piwa, Damm, wstrzymał produkcję w swoim głównym browarze na obrzeżach Barcelony po tym, jak hakerzy zaatakowali jego systemy komputerowe.
Cyberprzestępcy uderzyli w browar w zeszłym tygodniu. Zakład w El Prat de Llobregat, który produkuje 7 mln hektolitrów piwa rocznie, w wyniku ataku przez kilka godzin był „całkowicie sparaliżowany” – powiedziała agencji Reutera Olga Vidal, szefowa działu komunikacji Damm.
„Służby informatyczne umożliwiły częściowe wznowienie produkcji” – dodała. Vidal odmówiła jednak odpowiedzi na pytanie, czy zażądano okupu od firmy, czy też producent piwa Estrella Damm zapłacił cokolwiek hakerom stojącym za atakiem. Nie chciała też zdradzić, czy firma powiadomiła odpowiednie służby, a lokalna policja nie udzieliła komentarza.
Damm butelkuje kilka innych marek piwa oprócz swojej kultowej Estrella Damm i pomimo ataku dzięki istniejącym zapasom zrealizował wszystkie dostawy do barów, restauracji i supermarketów – podkreśliła Vidal.
Warto zauważyć, że cyberprzestępcy coraz częściej atakują duże firmy i zakłady produkcyjne, które jak dotąd niekoniecznie były kojarzone z zainteresowaniami hakerów. Niedawno było głośno o cyberataku na sieć sklepów Media Markt.
Natomiast badacze z firmy Kaspersky zaobserwowali, że ugrupowania cyberprzestępcze rozwinęły swoje możliwości przeprowadzania ataków zarówno na branżę obronną, jak i na łańcuch dostaw.