Huawei odpiera zarzuty. Wyciekły dokumenty łączące firmę z systemami opresji!

Huawei stanął w obliczu zarzutów, które mogą mu mocno zaszkodzić. Zgodnie z prezentacjami PowerPoint, do których dotarł The Washington Post, producent był zaangażowany w tworzenie technologii dla obozów pracy i reedukacji, a także systemów nadzoru chińskiej populacji.

The Washington Post twierdzi, że uzyskał dostęp do poufnych prezentacji z publicznej strony Huawei, zanim zostały one usunięte. Według raportu przygotowanego przez gazetę slajdy zawierały szczegóły dotyczące udziału Huawei w tworzeniu kilku systemów pomagających organom rządowym w:

  • identyfikacji osób na podstawie głosu,
  • monitorowaniu osób o znaczeniu politycznym,
  • zarządzaniu ideologiczną reedukacją i harmonogramem pracy więźniów.

Miały one również umożliwiać sprzedawcom detalicznym śledzenie kupujących za pomocą rozpoznawania twarzy.

Jeden z systemów, o których mowa w raporcie jest przedstawiony jako „fundament zunifikowanej platformy inteligentnych więzień”. Poza kamerami wideo i inteligentnymi bramami, zawiera on oprogramowanie do zarządzania harmonogramem osadzonych, w tym ich udziałem w zajęciach reedukacji ideologicznej i zmianami pracy w więzieniu.

Kolejny system inwigilacji miał być stosowany w Sinkiang przez siły bezpieczeństwa publicznego. Zgodnie z raportem wykorzystały one rozpoznawanie twarzy do śledzenia i ujmowania Ujgurów, muzułmańskiej mniejszości etnicznej w Chinach. Inne slajdy wyszczególniają technologię używaną do identyfikacji osób na podstawie ich głosu, systemy do śledzenia lokalizacji ludzi na podstawie nagrań z monitoringu oraz technologię do monitorowania pracowników w pracy.

Huawei odpiera zarzuty

Huawei wydało oświadczenie, w którym stwierdza, że „nie ma żadnej wiedzy o projektach wymienionych w artykule The Washington Post. Dostarczamy platformę dla usług w chmurze, działając zgodnie ze wszystkimi obowiązującymi standardami branżowymi. Huawei nie opracowuje ani nie sprzedaje systemów, które miałyby służyć namierzaniu jakichkolwiek grup społecznych”.

Chiński producent dodaje, że przestrzega obowiązujących przepisów prawa, regulacji i zasad etyki biznesowej – i tego samego wymaga też od wszystkich swoich partnerów. „Ochrona prywatności jest naszym najwyższym priorytetem i wymagamy, aby cały nasz biznes był zgodny z przepisami i regulacjami obowiązującymi w krajach, w których prowadzimy działalność” – kończy firma w oświadczeniu.

Podziel się postem:

Najnowsze:

Mobilne

Kwalifikowany podpis elektroniczny w mObywatel: Nowa, bezpłatna opcja dla użytkowników prywatnych

Aplikacja mObywatel rozszerza swoje funkcjonalności o strategiczną usługę – bezpłatny kwalifikowany podpis elektroniczny. Nowe rozwiązanie, skierowane wyłącznie do użytkowników prywatnych, umożliwia podpisanie do pięciu dokumentów miesięcznie bez ponoszenia kosztów. Jest to istotna zmiana na rynku usług cyfrowych, ponieważ dotychczas zaawansowane podpisy tego typu były dostępne wyłącznie na zasadach komercyjnych.

Bezpieczeństwo

Analiza ESET: Północnokoreańska grupa Lazarus prowadzi działania szpiegowskie przeciwko europejskiemu przemysłowi obronnemu

Firma ESET, specjalizująca się w rozwiązaniach z zakresu cyberbezpieczeństwa, opublikowała wyniki badań wskazujące na kampanię szpiegowską prowadzoną przez północnokoreańską grupę Advanced Persistent Threat (APT) o kryptonimie Lazarus. Celem ataków były przedsiębiorstwa z europejskiego sektora obronnego.

Bezpieczeństwo

Pracownicy NFZ bezprawnie przeglądali dane ubezpieczonych. Fundusz zapowiada konsekwencje i zmiany w systemie

Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował o poważnym incydencie bezpieczeństwa. Grupa pracowników NFZ, posiadająca legalny dostęp do Centralnego Wykazu Ubezpieczonych (CWU), wykorzystała swoje uprawnienia w sposób niezgodny z prawem, przeglądając dane pacjentów bez podstawy służbowej. Sprawa została zgłoszona do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *