Dostęp do internetu za pomocą łącza światłowodowego jest coraz powszechniejszy. Nic w tym dziwnego: od przewodów miedzianych systematycznie się odchodzi, fale radiowe są zawodne, więc pozostaje światłowód, który co prawda stwarza drobne problemy podczas montażu, ale za to zapewnia fenomenalne szybkości przesyłu danych. Jednak aby wykorzystać pełnię możliwości szybkiego internetu światłowodowego, potrzebny jest odpowiedni router. Jaki router do światłowodu wybrać? Podpowiadamy.
- Decydując się na internet światłowodowy, można poprzestać na sprzęcie od dostawcy, ale własny router daje o wiele więcej możliwości.
- Dla większości osób wystarczający będzie każdy przyzwoity router z gigabitowymi złączami ethernet i obsługą Wi-Fi 6.
- Jeśli masz duży dom i chcesz zapewnić sobie szybkie i bezproblemowe połączenie z internetem w każdym kącie, to warto wybierać routery pozwalające na budowanie sieci mesh.
Światłowód w domu: co daje użycie własnego routera?
Do domu światłowód najczęściej doprowadzany jest ze słupa lub skrzynki, a na jego końcu technik instaluje modem (ONT – Optical Network Terminal) lub specjalny router (na przykład znany z Orange Funbox). Jaka jest różnica pomiędzy tymi urządzeniami? Zarówno modem, jak i router zmieniają medium, którym „podróżuje” sygnał internetowy – światłowód zostaje zamieniony na miedź. Jednak do modemu można podłączyć przewodowo tylko jeden sprzęt, natomiast użycie routera pozwoli na uzyskanie dostępu do sieci przez wielu użytkowników (także bezprzewodowo).
Nasuwa się pytanie: Co wybrać? Modem (bądź router przełączony w tryb pracy modemu) wbrew pozorom jest rozwiązaniem bardziej elastycznym. Specjalny router otrzymany od dostawcy internetu nie zawsze spełni nasze wymagania – a to słaby zasięg sieci bezprzewodowych, niska prędkość połączeń czy niewielka liczba portów. Natomiast do modemu (lub routera w trybie modemu) można podłączyć własny router – dokładnie taki, jaki potrzebujemy. Jest to bardzo proste: jedną wtyczkę standardowego przewodu ethernetowego (tak zwanej skrętki) wkładamy w wolne złącze modemu, a drugą w port WAN własnego routera. Aby połączenie doszło do skutku, należy jeszcze skonfigurować swój sprzęt – w panelu zarządzania odszukujemy zakładkę WAN, z pola listy typu połączenia wybieramy PPPoE i podajemy dane dostępowe przekazane przez operatora.
O odpowiednim własnym routerze powinni zwłaszcza pomyśleć posiadacze dużych domów: żaden pojedynczy router nie jest w stanie pokryć sygnałem radiowym całego domostwa. Najlepszym rozwiązaniem problemu są systemy mesh (inna nazwa: sieć kratowa) – czyli zespół wzajemnie połączonych ze sobą urządzeń. Utworzona w ten sposób sieć pozwala na swobodne przemieszczanie się, bo karta sieciowa obecna w telefonie, tablecie bądź laptopie samoczynnie połączy się z jednostką systemu, która zapewnia najlepszą jakość połączenia. Jednostki tworzące system komunikują się za pomocą fal radiowych bądź są ze sobą fizycznie połączone za pomocą przewodu. Więcej o tego typu urządzeniach dowiesz się z naszego poradnika:
Podobną funkcję spełniają repeatery (inaczej: extendery czy wzmacniacze sygnału), niestety w przypadku użycia tego typu konstrukcji każde musi zostać skonfigurowane oddzielnie (całą sieć mesh konfiguruje się centralnie), a przełączanie się pomiędzy urządzeniami przebiega mniej płynnie.
Router do światłowodu: z jakimi złączami i z którą wersją Wi-Fi?
Pierwszą rzeczą, na którą należy zwrócić uwagę, jest prędkość interfejsów przewodowych. Unikajmy konstrukcji standardu Fast Ethernet. Maksymalna prędkość połączenia w ich przypadku wynosi jedynie 100 Mb/s – czyli najprawdopodobniej nie pozwoli wykorzystać pełnej przepustowości, za którą płaci się dostawcy. Optymalnym wyborem są routery z portami 1 Gb/s. Droższe konstrukcje oferują pojedynczy port o prędkościach 2,5 Gb/s, 5 Gb/s lub 10 Gb/s, ale nie są one konieczne. Liczba portów dostępnych w routerze to sprawa drugorzędna, gdyż dokupując switch (przełącznik) w razie potrzeby można łatwo zwiększyć ich pulę.
Kolejnym istotnym kryterium jest obsługiwany przez router standard Wi-Fi. Aktualnie jesteśmy w trakcie zmiany lidera – starsze rozwiązanie Wi-Fi 5 (wcześniejsze oznaczenie 802.11ac) sukcesywnie jest zastępowane przez Wi-Fi 6 (802.11ax). Cena urządzeń Wi-Fi 6 już na tyle spadła, że nie opłaca się nabywać tych kompatybilnych jedynie z Wi-Fi 5 – Wi-Fi 6 zaszyto nowe rozwiązania, które poprawiają jakość transmisji radiowej oraz pozwalają na nawiązanie połączeń o wyższych prędkościach, a przy tym są wstecznie kompatybilne ze starszymi wersjami standardu. Trzeba tylko sprawdzić, czy w kupowanym routerze standard Wi-Fi 6 jest obecny w obu pasmach – zdarzają się bowiem urządzenia, które wspierają go połowicznie, czyli jedynie w paśmie 5 GHz, a w paśmie 2,4 GHz obsługują… Wi-Fi 4.
Oczywiście, aby móc cieszyć się połączeniami realizowanymi w ramach standardu Wi-Fi 6, klient musi być wyposażony w zgodną kartę sieciową. Na szczęście na tym polu sytuacja wygląda coraz lepiej i nowe tablety, smartfony i płyty główne zazwyczaj mają zainstalowane odpowiednie moduły.
Na rynku znajdziemy drogie routery Wi-Fi 6 z bardzo wyśrubowanymi parametrami pozwalające na pracę w układzie 3×3 lub nawet 4×4, które chwalą się ogromnymi oferowanymi szybkościami połączeń idącymi w gigabity. Czy warto do nich dopłacać? Trzeba mieć świadomość, że na dzień publikacji tego artykułu potencjału tego typu konstrukcji nie wykorzystamy – powodem jest brak kart sieciowych. Decydując się na ich zakup, otrzymujemy zapas mocy na przyszłość, ale każdy musi się zastanowić, czy go faktycznie kiedyś wykorzysta.
W praktyce nawet podstawowy router standardu Gigabit Ethernet (bądź wyższego) z obsługą sieci Wi-Fi 6 to konstrukcja, która pozwoli wykorzystać w pełni łącze światłowodowe.
Router do światłowodu: jaka dodatkowa funkcjonalność może się przydać?
Przed zakupem urządzenia warto rozważyć jeszcze dwie kwestie. Pierwszą jest to, czy dopłacić do modelu wyposażonego w port (lub porty) USB. Tańsze modele zazwyczaj mają jeden interfejs tego typu (USB 2.0), natomiast droższe mają dwa (USB 2.0 + USB 3 bądź oba USB 3). Zaszyte w oprogramowaniu funkcje pozwolą uruchomić:
- serwer wydruku – dzięki niemu w sieci domowej można udostępnić drukarkę bez modułu Wi-Fi;
- serwer plików – pozwala on na zapis/odczyt plików z nośnika podłączonego do portu USB, a także strumieniowanie plików multimedialnych, dzięki czemu film zapisany na dysku twardym podłączonym do routera może zostać obejrzany na telewizorze. Często funkcja ta jest połączona ze zintegrowanym z oprogramowaniem routera menadżerem pobierania plików;
- serwer FTP – zapewnia on łatwy dostęp do plików zapisanych na nośniku USB z każdego miejsca na Ziemi;
- połączenia 3G/4G – wsparcie modemów sieci GSM. Modem taki (lub telefon) pozwoli na zestawienie dodatkowego (zapasowego) połączenia z internetem, gdy z jakiegoś powodu nastąpi awaria łącza głównego.
Co istotne, nie każdy router wyposażony w porty USB umożliwia uruchomienie każdej z powyższych funkcji. Wszystko zależy od oprogramowania, którego możliwości warto poznać przed zakupem upatrzonego routera – często wystarczy skorzystać z emulatora dostępnego na stronie jego producenta.
Druga kwestia – łatwość rozbudowy naszej sieci o kolejne urządzenia. Wcześniej w tym artykule wspominaliśmy o sieci mesh. Producenci sprzętu pozwalają zbudować tego typu sieć, zaczynając od routera i dokupując do niego kolejne routery lub stacje bazowe. Musimy jedynie dopilnować jednej rzeczy – kompatybilności urządzeń wspierających dane rozwiązanie, czyli w praktyce zasady, że wszystkie muszą pochodzić od tego samego producenta. Pierwszy był Asus ze swoją autorską technologią AiMesh, a potem zaczęli do niego dołączać kolejni gracze, jak D-Link czy Huawei. Unikalna jest oferta TP-Linka – sieć mesh można zbudować nie tylko z przekaźników i routerów tej firmy, ale również wzmacniaczy sygnału i adapterów PLC. Jeśli więc zależy ci na tym, aby domowa sieć była dostępna na dużej powierzchni, szybka i łatwa w konfiguracji, to zdecydowanie powinieneś wyposażyć się w router obsługujący jakąś formę Wi-Fi mesh.
Polecane routery do światłowodu
Tenda TX3/RX3
To świetny wybór dla osób poszukujących niedrogiego urządzenia Wi-Fi 6, które nie mają dużych wymagań względem prędkości przesyłu plików drogą radiową. Router punktuje bowiem oprogramowaniem, które pozwala na skonfigurowanie wielu ustawień – zarówno poprzez panel zarządzania, jak i aplikację mobilną. Dodatkowym atutem urządzenia jest obecność wielu rozwiązań poprawiających jakość komunikacji radiowej, WPA3 oraz solidne wykonanie. Duet router plus karta sieciowa Tenda E30 pozwala niedrogim kosztem rozpocząć przygodę z nowym standardem Wi-Fi 6. Niecałe 350 zł, które trzeba zapłacić za obydwa urządzenia, czyni ofertę Tendy niezwykle atrakcyjną.
Huawei WiFi AX3
Oferuje on świetne osiągi – zarówno gdy współpracuje z urządzeniami standardów niższych (Wi-Fi 4 i 5), jak i z tymi wspierającymi najnowsze rozwiązania wprowadzone wraz z pojawieniem się Wi-Fi 6. Mocną stroną urządzenia jest intuicyjny i dobrze przemyślany interfejs panelu zarządzania i aplikacji mobilnej, obsługa: WPA3, VPN (tryb klienta), NFC (aby nawiązać połączenie, wystarczy przyłożyć do routera telefon), a także funkcja, którą docenią posiadacze dużych domostw – dysponując minimum dwoma routerami można zbudować z nich sieć mesh. Samo urządzenie dostępne jest w dwóch wersjach sprzętowych – mocniejsza (ale i nieco droższa) z procesorem czterordzeniowym i tańsza z procesorem dwurdzeniowym.
TP-Link Archer AX55
TP-Link Archer AX55 to solidna konstrukcja klasy AX3000 i nasza pierwsza propozycja wyposażona w port USB 3.0 Wysoka prędkość połączenia w paśmie 5 GHz (aż 2400 Mb/s) to zasługa obsługi kanału 160 MHz. Punktuje bogatym oprogramowaniem – podstawowe opcje skonfigurujemy za pomocą aplikacji mobilnej (Tether), a te bardziej zaawansowane dostępne są w panelu zarządzania.
Asus RT-AX68U
Atrakcyjnie podana i należycie przygotowana oferta zawierająca wszystko to, co powinien mieć nowoczesny router. Otrzymujemy tu wsparcie najnowszych rozwiązań w technice bezprzewodowej, a użyty układ anten 3×3 sprawia, że Asus wyprzedza konkurencję o krok, oferując zwiększenie prędkości połączeń ponad bazowe – 861 Mb/s w paśmie 2,4 GHz lub 1802 Mb/s, gdy użyjemy częstotliwości 5 GHz. Walory urządzenia zwiększa obecność dwóch interfejsów USB o pełnej funkcjonalności.
Asus GT-AX6000
Router stworzony dla graczy, który wyposażono w mechanizmy ułatwiające i wspomagające rozrywkę on-line, a zarazem po prostu solidny i piekielnie szybki sprzęt. Jak pokazały nasze testy, urządzenie błyszczy ma każdym polu. Obecność dwóch interfejsów przewodowych 2,5 Gb/s sprawia, że nie będzie trzeba wymieniać urządzenia, gdy w ofercie naszego operatora pojawi się opcja łącza ponad to, co ma do zaoferowana Gigabit Ethernet. Również Wi-Fi na bogato – 1148 Mb/s w paśmie 2,4 GHz i 4800 Mb/s, gdy użyjemy częstotliwości 5 GHz. „Wisienką na torcie” jest obecność dwóch portów USB.