Uwaga na SIM-swapping. Ryzyko jest na prawdę ogromne!

Klonowanie kart SIM znane także jako SIM-swapping to jedna z metod cyberprzestępców, przed którą ponownie ostrzegają badacze bezpieczeństwa. Aby zminimalizować ryzyko, przygotowali 3 rady, których przestrzeganie pomoże zabezpieczyć telefon i w praktyce uniknąć kradzieży pieniędzy.

Klonowanie kart SIM nie jest nowym zagrożeniem, ale jak wynika ze statystyk, popularność tej metody rośnie. Chodzi o wykorzystanie technik phishingowych i socjotechniki, aby uzyskać od ofiary dane osobowe (w tym numer dowodu), które pozwalają wnioskować o duplikat karty SIM np. pod pretekstem jej zgubienia.

Operator komórkowy, który uzyska od rozmówcy wszelkie niezbędne dane, wyda decyzję o wyrobieniu duplikatu karty SIM. Kiedy nowa karta trafi w ręce oszusta, pozwoli mu korzystać z numeru komórkowego ofiary. W praktyce oznacza to otrzymywanie połączeń i SMS-ów, w tym tych z kodami w ramach uwierzytelniania dwuetapowego czy z bankowości internetowej, które pozwalają autoryzować logowanie i transakcje.

Jeśli ofiara nie zorientuje się, że wykorzystywany przez nią oryginał karty SIM przestał działać, atakujący może zdziałać wiele – szczególnie w połączeniu z innymi atakami, np. wykradaniem danych logowania do aplikacji bankowych z wykorzystaniem trojanów w fałszywych aplikacjach na Androida czy spreparowanych załącznikach e-maili.

Aby zachować bezpieczeństwo i nie ułatwiać atakującym prób kradzieży danych osobowych, eksperci z Check Point Research sugerują przede wszystkim:

  • Uważać na swoje dane osobowe – szczególnie podczas przeglądania stron interetowych. Kluczowe jest zwrócenie uwagi na aktualność certyfikatu bezpieczeństwa i adresy rozpoczynające się od HTTPS,
  • Zwracać uwagę na phishing, czyli próby podszywania się pod inne instytucje w e-mailach lub SMS-ach. Po odwiedzeniu fałszywej strony użytkownik może zostać poproszony o podanie danych osobowych, ale wówczas zostaną one przekazane wprost na ręce atakujących,
  • Zwracać uwagę na brak sygnału w telefonie – jeśli mimo wszystkich środków zapobiegawczych, komuś uda się sklonować daną kartę SIM, dotychczasowa przestanie działać, a telefon będzie wskazywać na całkowity brak zasięgu sieci.

Cyberprzestępcy zawsze szukają nowych sposobów kradzieży danych, aby osiągnąć swoje cele. W
ostatnim roku coraz popularniejszą metodą jest klonowanie karty SIM. Aby dokonać klonowania,
potrzebują podstawowych danych osobowych, takich jak: nr dowodu osobistego czy numer telefonu.
By je uzyskać wykorzystują różnego rodzaju sztuczki socjotechniczne, w które są częścią skrupulatnie
zaplanowanych ataków phishingowych. Istotnym jest, abyśmy byli w stanie dostrzec pierwsze oznaki
ataku, ponieważ jego konsekwencje mogą być wyjątkowo poważne, włączając w to opróżnienie konta
bankowego lub przejęcie tożsamości, co umożliwia przestępcy kupowanie towarów i usług przez
Internet w naszym imieniu.

Wojciech Głażewski – Country Manager, Check Point Software w Polsce

Podziel się postem:

Najnowsze:

Mobilne

Kwalifikowany podpis elektroniczny w mObywatel: Nowa, bezpłatna opcja dla użytkowników prywatnych

Aplikacja mObywatel rozszerza swoje funkcjonalności o strategiczną usługę – bezpłatny kwalifikowany podpis elektroniczny. Nowe rozwiązanie, skierowane wyłącznie do użytkowników prywatnych, umożliwia podpisanie do pięciu dokumentów miesięcznie bez ponoszenia kosztów. Jest to istotna zmiana na rynku usług cyfrowych, ponieważ dotychczas zaawansowane podpisy tego typu były dostępne wyłącznie na zasadach komercyjnych.

Bezpieczeństwo

Analiza ESET: Północnokoreańska grupa Lazarus prowadzi działania szpiegowskie przeciwko europejskiemu przemysłowi obronnemu

Firma ESET, specjalizująca się w rozwiązaniach z zakresu cyberbezpieczeństwa, opublikowała wyniki badań wskazujące na kampanię szpiegowską prowadzoną przez północnokoreańską grupę Advanced Persistent Threat (APT) o kryptonimie Lazarus. Celem ataków były przedsiębiorstwa z europejskiego sektora obronnego.

Bezpieczeństwo

Pracownicy NFZ bezprawnie przeglądali dane ubezpieczonych. Fundusz zapowiada konsekwencje i zmiany w systemie

Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował o poważnym incydencie bezpieczeństwa. Grupa pracowników NFZ, posiadająca legalny dostęp do Centralnego Wykazu Ubezpieczonych (CWU), wykorzystała swoje uprawnienia w sposób niezgodny z prawem, przeglądając dane pacjentów bez podstawy służbowej. Sprawa została zgłoszona do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *