Amerykanie: Kaspersky zagrożeniem dla bezpieczeństwa narodowego!

Federalna Komisja Komunikacji w USA, odpowiednik polskiego UKE, stwierdziła że oprogramowanie Kaspersky stwarza zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i wpisało firmę na listę spółek, które nie mogą być beneficjentem państwowych dotacji.

Kaspersky na cenzurowanym

Kaspersky Lab w ostatnich latach nie ma najlepszej passy, a po rosyjskiej agresji na Ukrainę jest coraz gorzej. Najpierw ostrzeżenie przed stosowaniem ich aplikacji antywirusowych i związanych z bezpieczeństwem wystosowała niemiecka organizacja BSI. Niemcy ostrzegają, że aplikacje rosyjskiego producenta mogą szpiegować użytkowników i cały czas pozostają w kontakcie z serwerami producenta. Chwilę później podobne ostrzeżenia wydała włoska agencja ds. cyberbezpieczeństwa. Teraz przyszła kolej na amerykańskie FCC, które również ostrzega przed zagrożeniem jakie może stanowić oprogramowanie Kaspersky. Rosyjska firma oczywiście wszystkim tym oskarżeniom zaprzecza, ale wygląda na to, że nie jest w stanie przekonać władz w innych krajach do swoich racji.

W wyniku ograniczeń nałożonych przez FCC, Kaspersky trafił na tę samą listę, na której znajduje się już między innymi Huawei, ZTE czy ostatnio China Mobile. W związku z tym żaden rządowy program pomocowy nie może fundować zakupu ich oprogramowania, niezależnie czy ma ono być na użytek publicznych (w szkołach i instytucjach) czy prywatny. Amerykanie mają fundusz warty 8 mld USD rocznie, który wspiera różne programy pomocowe mające na celu ułatwienie dostępu do internetu, edukacji i oprogramowania. Część  z tych środków mogłaby trafić do firmy Kaspersky, ale obecnie będzie to zakazane. W oficjalnym oświadczeniu amerykańskiego oddziału firmy można przeczytać, że FCC podjęło decyzję nie ze względu na jakiekolwiek realne zagrożenie jakie może stwarzać oprogramowanie Kaspersky, a tylko z czysto politycznych powodów.

Czy Kaspersky się jeszcze podniesie?

Wygląda na to, że inwazja Rosji na Ukrainę może być początkiem końca międzynarodowej ekspansji firmy Kaspersky. Jej założyciel i szef od kilku lat musi mierzyć się z oskarżeniami o bliskie relacje z Federalnym Biurem Bezpieczeństwa (FSB) w Rosji, które zajmuje się między innymi szpiegostwem (wywiadem). Do tej pory Kaspersky dementował wszelkie takie doniesienia, ale jeśli kolejne duże krajowe instytucje będą zakazywały korzystania z ich aplikacji, to obawiam się, że niedalekiej przyszłości coraz więcej firm będzie szukało innych rozwiązań, których na rynku przecież nie brakuje. Ze swojej strony (ze względu na działania wojenne w Europie i niespokojne czasy) polecamy polski program antywirusowy MKS_VIR.

Podziel się postem:

Najnowsze:

Bezpieczeństwo

Łańcuch Eksploatacji w Linux: Jak Dwa Błędy w PAM i udisks Prowadzą do Pełnego Przejęcia Systemu (CVE-2025-6018 & CVE-2025-6019)

W cyfrowym świecie bezpieczeństwa, eskalacja uprawnień (privilege escalation) jest jednym z najpoważniejszych zagrożeń. Umożliwia atakującemu, który posiada jedynie podstawowe konto użytkownika, zdobycie pełnej kontroli administracyjnej (root) nad systemem. Niedawne odkrycie przez Qualys Threat Research Unit stanowi podręcznikowy przykład tego, jak dwie pozornie odizolowane podatności mogą zostać połączone w niszczycielski łańcuch ataku.

Bezpieczeństwo

Oprogramowanie Open Source w służbie wojskowej: Jak drony z ArduPilot zmieniają oblicze wojny na Ukrainie

W dzisiejszych czasach, gdy technologia odgrywa kluczową rolę na każdym polu, od medycyny po rozrywkę, nie jest zaskoczeniem, że jej wpływ jest coraz bardziej widoczny również w dziedzinie wojskowości. Jednak to, co może być zaskakujące, to fakt, że oprogramowanie open-source, tworzone przez społeczność entuzjastów i programistów z całego świata, staje się potężnym narzędziem w rękach armii. Niedawny, zmasowany atak dronów przeprowadzony przez Ukrainę na rosyjskie bazy lotnicze, jest tego najlepszym przykładem i dowodem na to, jak technologie o otwartym kodzie źródłowym rewolucjonizują współczesne pole walki.

Oprogramowanie

Unia Europejska przejdzie na Linuxa? Powstaje dystrybucja EU OS

Unia Europejska może wkrótce podjąć kroki w kierunku uniezależnienia się od amerykańskiego oprogramowania. Społeczność entuzjastów pod patronatem władz UE pracuje nad projektem EU OS, który ma zastąpić system operacyjny Windows w instytucjach rządowych. Wybór padł na modyfikację dystrybucji Fedora Linux, która zostanie dostosowana do potrzeb urzędników poprzez interfejs przypominający Windows.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *