Dwa lata temu Boeing poinformował, że pracuje nad nowym dronem bojowym z możliwościami sztucznej inteligencji. Teraz sprzęt ten dostał już swoją nazwę.
Boeing poinformował, że ich dron bojowy będzie nazywał się MQ-28A Ghost Bat. Sprzęt korzysta z możliwości sztucznej inteligencji i stanowi część projektu Loyal Wingman, czyli systemu pomocy dla pilotów myśliwców, którzy mieliby latać pospołu z bezzałogowcami. Jak podał Glen Ferguson z BATS (Boeing Airpower Teaming System), to rzadki i specjalny moment w historii lotnictwa.
Ghost Bat to nazwa związana z konkretnym zwierzęciem, a mianowicie dusznikiem australijskim, jednym z drapieżnych nietoperzy zamieszkujących północną Australię. Duszniki atakują ofiarę znienacka i wbijają jej zęby w kark, a następnie obejmują, uniemożliwiając ucieczkę. Według Fergusona wybranie takiej właśnie nazwy to odzwierciedlenie unikalnej charakterystyki sensorów i możliwości sztucznej inteligencji w przypadku drona. To też pierwszy australijski bezzałogowiec od 50 lat.
Jeśli chodzi o drony i wojskowość, to jakiś czas temu firma Raytheon zaprezentowała widowiskowe nagranie swojej nowej broni, a mianowicie systemu obrony przed bezzałogowymi pojazdami latającymi. Wcześniej z kolei polska armia podpisała umowę na zakup systemów WIZJER, czyli dronów, które powstaną w naszym kraju.