Czy procesor graficzny Intel DG2-448EU w ogóle istnieje? Mamy jednoznaczną odpowiedź

Ledwie do sieci wyciekły zdjęcia kart graficznych Intela, ujawniając systemy chłodzenia i kilka szczegółów Intel Arc z GPU Alchemist, a dziś doczekaliśmy się potwierdzenia co do kolejnego wariantu rdzenia. Okazało się, że procesor graficzny Intel DG2-448EU jest jednak prawdziwy.

Procesor graficzny Intel DG2-448EU potwierdzony

Do tej pory Intel potwierdził tak naprawdę tylko tyle, że szykuje na rynek procesor graficzny Alchemist DG2-512 EU z 4096 jednostkami do obliczeń FP32 oraz DG2-128EU. Pierwszy ma być tym flagowym procesorem i oferować pełną konfigurację, na którą pozwala architektura, a drugi ma trafiać na pokład budżetowych kart graficznych pokroju GeForce GTX 1660. Potwierdzają to poziomy ich TDP, mające wynosić kolejno około 225 i 75 watów. Możemy być jednak pewni, że Intel nie zawojuje rynku jedynie dwoma kartami graficznymi, więc stosownie warianty DG2 między dwoma skrajnymi GPU są pewne i właśnie jeden z nich został potwierdzony.

Wszystko za sprawą ostatniej aktualizacji sterownika open-source Mesa z myślą o API OpenGL oraz Vulkan. Ta została opublikowana przez Francisco Jereza, który jest częścią oddziału Open-Source Driver firmy Intel. W związanej z nią dokumentacji znajdziemy wskazanie na procesor graficzny DG2-448, czyli okrojony wariant flagowego DG2-512, którego istnienie ma sens, ponieważ pozwoli Intelowi wykorzystać mniej idealne rdzenie krzemowe.

Sam w sobie procesor graficzny Intel DG2-448EU ujrzał światło dzienne wiele miesięcy temu, choć tylko w formie wycieku, a nie tak solidnego dowodu. Wtedy wspominano, że jego wydajność dorównuje karcie GeForce RTX 3070. Podobnie sprawa ma się z rdzeniami graficznymi DG2-384EU oraz DG2-256EU, które pojawiły się w przeciekach w przeszłości. Intel mógł wprawdzie stosownie zmienić swoje plany, ale wyjątkowo mało prawdopodobne wydaje się wprowadzanie tylko trzech, a tym bardziej dwóch procesorów graficznych w ramach zupełnie nowej rodziny kart graficznych.

Architektura Alchemist, czyli co kryje się za „jednostkami wykonawczymi”

Warto też przypomnieć, co dokładnie kryje się w procesorach graficznych Alchemist, jako że Intel już to ujawnił. Wedle oficjalnych informacji każde GPU będzie składało się z rdzeni Xe, które będą ze sobą grupowane w bloki i wspólnie będą tworzyły tak zwane Render Slice. Widać to idealnie na poniższym diagramie flagowego rdzenia DG-512EU, na którego środku znajduje się Memory Fabric, czyli pamięć podręczna drugiego poziomu.

Każdy z rdzeni Xe będzie obejmował szesnaście 256-bitowych silników wektorowych i szesnaście 1024-bitowych silników matrycowych. Pod każdym Render Slice znajdą się fizyczne jednostki odpowiadające za operacje związane z Ray Tracingiem.

Podziel się postem:

Najnowsze:

Oprogramowanie

Unia Europejska przejdzie na Linuxa? Powstaje dystrybucja EU OS

Unia Europejska może wkrótce podjąć kroki w kierunku uniezależnienia się od amerykańskiego oprogramowania. Społeczność entuzjastów pod patronatem władz UE pracuje nad projektem EU OS, który ma zastąpić system operacyjny Windows w instytucjach rządowych. Wybór padł na modyfikację dystrybucji Fedora Linux, która zostanie dostosowana do potrzeb urzędników poprzez interfejs przypominający Windows.

Bezpieczeństwo

Przełomowa kwantowa technologia generowania liczb losowych z WAT: Szczegółowa analiza i perspektywy

W dzisiejszym zaawansowanym technologicznie świecie, prawdziwie losowe liczby stanowią fundament wielu kluczowych dziedzin. Od zabezpieczania komunikacji poprzez kryptografię aż po przeprowadzanie złożonych symulacji naukowych i inżynierskich , generowanie nieprzewidywalnych sekwencji danych jest niezbędne. Losowość odgrywa również istotną rolę w grach losowych , w sektorze finansowym , gdzie zapewnia unikalność transakcji, oraz w badaniach statystycznych. W kryptografii, siła klucza szyfrującego jest bezpośrednio związana z jakością i stopniem losowości użytym do jego wygenerowania . Im wyższa entropia źródła losowego, tym trudniejszy do złamania staje się klucz. Prawdziwa losowość jest zatem kluczowym elementem zapewniającym bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni, wzmacniając algorytmy szyfrujące i chroniąc integralność przesyłanych oraz przechowywanych danych . Zapotrzebowanie na generatory liczb losowych o wysokiej jakości i nieprzewidywalności stale rośnie, co jest bezpośrednio powiązane z postępem technologicznym i coraz większym znaczeniem bezpieczeństwa informacji. Wraz z dynamicznym przenoszeniem coraz większej liczby aspektów naszego życia do sfery cyfrowej, ilość generowanych i przesyłanych danych nieustannie wzrasta. Ochrona tych danych przed nieautoryzowanym dostępem i manipulacją staje się priorytetem, a prawdziwa losowość jest nieodzownym narzędziem do skutecznego szyfrowania i zabezpieczania przed różnego rodzaju atakami.

Bezpieczeństwo

Prawdopodobnie DeepSeek Zna Twoje Sekrety: Analiza Bezpieczeństwa Danych Treningowych LLM

Prawdopodobnie DeepSeek zna Wasze sekrety oraz klucze API! Takie ostrzeżenie pojawiło się na łamach Sekurak.pl. W dynamicznie rozwijającym się świecie dużych modeli językowych (LLM), gdzie innowacje pojawiają się niemal codziennie, DeepSeek AI szybko zyskał miano znaczącego gracza, budząc zainteresowanie swoimi możliwościami i efektywnością. Jednakże, wraz z postępem technologicznym, pojawiają się również nowe wyzwania w obszarze bezpieczeństwa. Niedawne odkrycie dokonane przez badaczy z Truffle Security rzuca nowe światło na potencjalne zagrożenia związane z danymi treningowymi tych zaawansowanych modeli. Wnikliwa analiza publicznie dostępnego zbioru danych Common Crawl, wykorzystywanego do trenowania LLM, w tym DeepSeek, ujawniła obecność licznych, potencjalnie wciąż aktywnych kluczy API i haseł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *