Wojna może być (i jest) niezłym biznesem dla producentów broni. Gorzej w tym wypadku wypadają kraje, które za broń i sprzęt płacą, a później go tracą. Na przykładzie 20 popularnych i drogich sprzętów wojskowych pokażemy, jak duże pieniądze trzeba zainwestować w armię.
Rosja ogłaszała się drugą potęgą militarną świata i na papierze ich armia rzeczywiście może robić wrażenie. W praktyce okazało się jednak, że proputinowskie wojska mają problemy z szybkim zajęciem Ukrainy, a w wielu bitwach ponoszą ogromne straty. Trzeba bowiem wiedzieć, że armia Ukrainy, poza ogromnym morale, też dysponuje dobrym sprzętem wojskowym, a zagraniczna pomoc jest w tej wojnie nieoceniona.
Wyrzutnia Grom — ok. 450 tys. zł
PPZR Piorun — ok. 500 tys. zł
Javelin — 800 tys. zł
T-72 — 9 mln zł
T-90M — 20,5 mln zł
Leopard 2 — 30 mln zł
BMP-1 — od 2,25 do 4,5 mln zł (używany)
Śmigłowiec Mi-8 — 80 mln zł (nowy)
Śmigłowiec Mi-24 — 55 mln zł (nowy) lub 23 mln zł (używany)
Kamov Ka-52 — 68 mln zł (bez uzbrojenia)
MiG-29 — 31 mln zł za używany (110 mln zł wynosiła cena nowego)
MiG-31 — 260 mln zł
Suchoj Su-30 — 70 mln zł (bez uzbrojenia)
Suchoj Su-35 — 135 mln zł
Suchoj Su-57 — 190 mln zł
Tu-22M — 180 mln zł
Krążownik “Moskwa” — 3,38 mld zł