Kolejna broń dla Ukrainy. Wielka Brytania przekaże wyrzutnie Starstreak. Atakują cele trzema pociskami

Wielka Brytania jest jednym z najbardziej zaangażowanych militarnie państw na świecie, jeśli idzie o pomoc niesioną Ukrainie. Jednym z najnowszych elementów uzbrojenia, jakie ma zamiar przekazać broniącym się Ukraińcom, są kolejne zestawy przeciwlotnicze. Mowa o PPZR Starstreak – oto kolejna broń dla Ukrainy, która od Wielkiej Brytanii otrzyma też kolejną dostawę Javelinów, racji żywnościowych oraz środków medycznych.

Wielka Brytania przekaże Ukrainie PPZR Starstreak. Na tle innych zestawów tego typu są unikalne

W praktyce przenośne przeciwlotnicze zestawy rakietowe Starstreak różnią się na każdym froncie od dotychczas przekazanych PPZR Ukrainie. Ten system ziemia-powietrze, którego może obsłużyć jeden operator, został opracowany przez Thales Air Defence już w latach 80. ubiegłego roku, a jego produkcja trwa od 1986 roku. Nie są to może tak świetnie dzieła, jak nasz polski PPZR Piorun, ale zdecydowanie znajdą swoją niszę w wojnie w Ukrainie.

W ogólnym rozrachunku Starstreak to przykład pocisku przeciwlotniczego o dużej prędkości, który jest przeznaczony do obrony powietrznej przed śmigłowcami, nisko latającymi odrzutowcami i bezzałogowymi statkami powietrznymi. Cechuje go zasięg od 300 do 7000 metrów i choć początkowo (od 1997 roku) brytyjskie wojska wykorzystywały go z poziomu pojazdu opancerzonego, to z czasem dopracowano wersję w konfiguracji do odpalenia „z ramienia”.

Jego wyjątkowość sprowadza się do tego, że pocisk po osiągnięciu prędkości maksymalnej rzędu 3,5 Mach uwalnia trzy podpociski, które sterują się na wiązkę lasera. Operator musi więc po wystrzeleniu utrzymać ją na celu (samolocie lub śmigłowcu) i pozwolić podpociskom zrobić swoje. Dlaczego akurat trzem? To wynika z samej chęci zwiększenia skuteczności rażenia, bo trzy mają mieć większą szansę trafienia niż jeden.

Jednak sama skuteczność tych pocisków jest ograniczona przez brak zapalnika zbliżeniowego, bo jego brak oznacza wymóg uderzenia pocisku bezpośrednio w cel. Wtedy dopiero następuje wybuch głowicy, ale jest to brak, którego wymusił sam format podpocisków, które mierzą tylko 396 mm długości i 22 mm średnicy, a ich waga nie przekracza kilograma. Takie rozmiary uniemożliwiają zamontowanie wystarczająco dużej ilości materiałów wybuchowych, aby uzyskać wystarczającą efektywność głowicy z zapalnikiem zbliżeniowym. Stąd wymóg bezpośredniego uderzenia.

Podziel się postem:

Najnowsze:

Mobilne

Kwalifikowany podpis elektroniczny w mObywatel: Nowa, bezpłatna opcja dla użytkowników prywatnych

Aplikacja mObywatel rozszerza swoje funkcjonalności o strategiczną usługę – bezpłatny kwalifikowany podpis elektroniczny. Nowe rozwiązanie, skierowane wyłącznie do użytkowników prywatnych, umożliwia podpisanie do pięciu dokumentów miesięcznie bez ponoszenia kosztów. Jest to istotna zmiana na rynku usług cyfrowych, ponieważ dotychczas zaawansowane podpisy tego typu były dostępne wyłącznie na zasadach komercyjnych.

Bezpieczeństwo

Analiza ESET: Północnokoreańska grupa Lazarus prowadzi działania szpiegowskie przeciwko europejskiemu przemysłowi obronnemu

Firma ESET, specjalizująca się w rozwiązaniach z zakresu cyberbezpieczeństwa, opublikowała wyniki badań wskazujące na kampanię szpiegowską prowadzoną przez północnokoreańską grupę Advanced Persistent Threat (APT) o kryptonimie Lazarus. Celem ataków były przedsiębiorstwa z europejskiego sektora obronnego.

Bezpieczeństwo

Pracownicy NFZ bezprawnie przeglądali dane ubezpieczonych. Fundusz zapowiada konsekwencje i zmiany w systemie

Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował o poważnym incydencie bezpieczeństwa. Grupa pracowników NFZ, posiadająca legalny dostęp do Centralnego Wykazu Ubezpieczonych (CWU), wykorzystała swoje uprawnienia w sposób niezgodny z prawem, przeglądając dane pacjentów bez podstawy służbowej. Sprawa została zgłoszona do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *