Nowy dron General Atomics będzie królem, jeśli chodzi o oferowaną siłę ognia!

Wygląda na to, że amerykańska firma General Atomics testuje prototyp swojego nowego drona, który będzie absolutnym, bezzałogowym królem przestworzy, jeśli chodzi o oferowaną siłę ognia. Informacje te są jak na razie niepotwierdzone, a producent odmówił udzielenia jakiegokolwiek komentarza w tej sprawie.

Nie jest jednak żadną tajemnicą, że drony już dawno przestały być maszynami służącymi tylko i wyłącznie do prowadzenia misji rozpoznawczych. Konstrukcje, z których korzysta obecnie np. amerykańska armia z powodzeniem wykorzystywane są do walki z siłami przeciwnika. Nic więc dziwnego, że General Atomics – firma, która odpowiada za konstrukcję MQ-1C Gray Eagle, pracuje nad następcą tego modelu.

Z niepotwierdzonych informacji opublikowanych przez Breaking Defense wynika, że nowy dron może przenosić do 16 pocisków Hellfire. To cztery razy więcej rakiet, niż jest w stanie unieść MQ-9 Reaper i dwa razy więcej, niż możliwości MQ-1C Gray Eagle. Rzekome prace nad nową maszyną idealnie zbiegają się w czasie z planami przedstawionymi przez Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych, które chcą wymienić niektóre ze swoich bezzałogowych statków latających z powodu ich braku zdolności do walki powietrznej.

Niestety nie znamy żadnych parametrów dotyczących nowego, prototypowego drona. Możemy domyślać się jedynie, że zwiększenie liczby rakiet Hellfire do 16 sztuk, wiąże się ze wzmocnieniem napędu maszyny. Redakcja Breaking Defense twierdzi, że w porównaniu do MQ-1C Gray Eagle, nowy prototyp ma zauważalnie większe skrzydła i potrzebuje ok. 250 metrów pasa startowego, żeby móc wzbić się w powietrze. Oznacza to, że może być również przystosowany do użytku przez marynarkę wojenną oraz rozpoczynać swoje misje bliżej pola walki.

Podziel się postem :)

Najnowsze:

Oprogramowanie

Windows 11 zaczyna mieć sens. Microsoft Copilot przypadnie Wam do gustu

Microsoft unifikuje większość swoich czatbotów, tworząc tym samym jedną wielką hostowaną w chmurze aplikację. Która wie co trzeba o każdym ze swoich użytkowników i jest zawsze pod ręką – niezależnie od aktualnie otwartej aplikacji czy urządzenia.

Oprogramowanie

Google wprowadził szereg nowości w Bard

Google ulepsza Barda, czyli eksperyment polegający na wykorzystaniu generatywnej AI. Użytkownicy mogą poprosić Barda o wykonanie różnych zadań, takich jak utworzenie dokumentu z planem podróży, przygotowanie reklamy lub pomoc w wyjaśnieniu skomplikowanego terminu naukowego.

Oprogramowanie

Paint w Windows 11 obsłuży warstwy. Microsoft rozwija program

Paint na przestrzeni lat stawał się coraz bardziej zapomnianym programem. Jednak wraz z premierą Windows 11 firma Microsoft tchnęła w niego nowe życie. Dziś jest to już bardzo funkcjonalne narzędzie, a kolejne nowinki pojawią się już niebawem. We wrześniu 2023 r. zapowiedziano trzy cenne dodatki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *