Powiązana z Putinem i oligarchami Hydra straciła głowę. USA nałożyły sankcje na platformę darknetową

Stany Zjednoczone ogłosiły wprowadzenie kolejnych represji. Tym razem Departament Skarbu USA poinformował o nałożeniu sankcji na Hydrę, największą rosyjską platformę darknetową, a także na giełdę kryptowalutową Garantex.

Departament Skarbu USA ogłosił, że nałożył sankcje na Hydrę, rosyjski rynek darknet po tym, jak jego serwery zostały zajęte i zamknięte przez władze niemieckie – podaje „Financial Times”. Ograniczenia dotknęły również Garantex, giełdę kryptowalutową działającą w głównej mierze poza Rosją.

Uruchomiona w 2015 roku Hydra jest największym sklepem na internetowym czarnym rynku pod względem przychodów. Platforma jest szczególnie popularna wśród cyberprzestępców, którzy za jej pośrednictwem komunikują się między sobą, szukają sposobów na pranie brudnych pieniędzy lub handel skradzionymi danymi i narkotykami.

„Globalne zagrożenia związane z cyberprzestępczością i oprogramowaniem ransomware, które pochodzą z Rosji, a także zdolność przywódców przestępczych do bezkarnego działania w tym kraju są głęboko niepokojące dla Stanów Zjednoczonych” – powiedziała Janet Yellen, sekretarz skarbu USA. „Nasze działania stanowią dziś komunikat dla przestępców, że nie mogą ukrywać się w darknecie ani na ich forach, nie mogą też ukrywać się w Rosji ani w żadnym innym miejscu na świecie” – dodała.

Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych stwierdził, że zarówno Hydra, jak i Garantex były wykorzystywane przez cyberprzestępców do prania milionów dolarów pochodzących z popełnianych przez nich przestępstw. Według resortu wielu z nich działa bezkarnie w Rosji lub w krajach z nią powiązanych. Sankcje przewidują, że wszystkie aktywa obu formacji będące własnością obywateli USA zostaną zamrożone, niezależnie od lokalizacji w kraju lub poza nim.

Podziel się postem:

Najnowsze:

Bezpieczeństwo

2FA ma lukę: Jak atak „Pixnapping” kradnie kody z Androida w kilka sekund i jak zbudować silniejszą obronę

W cyfrowym świecie, gdzie wycieki danych i kradzieże haseł stały się codziennością, włączenie uwierzytelniania dwuskładnikowego (2FA) jest powszechnie uznawane za jeden z najskuteczniejszych kroków w celu ochrony swojej tożsamości online. Mechanizm ten, znany również jako weryfikacja dwuetapowa, stanowi dodatkową warstwę zabezpieczeń, która wymaga od użytkownika przedstawienia dwóch różnych form dowodu tożsamości, zanim uzyska dostęp do konta.1 Zazwyczaj jest to kombinacja czegoś, co użytkownik wie (hasło lub kod PIN), z czymś, co posiada (smartfon, fizyczny klucz bezpieczeństwa) lub czymś, kim jest (odcisk palca, skan twarzy).

Bezpieczeństwo

Łańcuch Eksploatacji w Linux: Jak Dwa Błędy w PAM i udisks Prowadzą do Pełnego Przejęcia Systemu (CVE-2025-6018 & CVE-2025-6019)

W cyfrowym świecie bezpieczeństwa, eskalacja uprawnień (privilege escalation) jest jednym z najpoważniejszych zagrożeń. Umożliwia atakującemu, który posiada jedynie podstawowe konto użytkownika, zdobycie pełnej kontroli administracyjnej (root) nad systemem. Niedawne odkrycie przez Qualys Threat Research Unit stanowi podręcznikowy przykład tego, jak dwie pozornie odizolowane podatności mogą zostać połączone w niszczycielski łańcuch ataku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *