Putin chce pozwać Google. Powód? Promowanie fałszywych treści

Rosja znów na świeczniku i znów w kontekście mediów społecznościowych. Tym razem Roskomnadzor zamierza… pozwać Google w sprawie promowania fałszywych treści.

Jak podaje Reuters, Roskomnadzor, organ zarządzający mediami oraz siecią, przygotował już dwa pozwy przeciwko firmie Google, a także YouTube, który należy do tej firmy. Powodem miałoby być promowanie fałszywych treści. Roskomnadzor chce, by na Google nałożono karę w wysokości 8 mln rubli (ok. 393 tys. zł) lub równowartość 20 proc. rocznych dochodów firmy na terenie Rosji. Co więcej, urzędnicy nazwali też YouTube jedną z plaftorm, które mają być zaangażowane w wojnę informacyjną przeciwko Rosji.

To nie pierwszy pozew tego typu – jeszcze w ubiegłym roku Roskomnadzor chciał ukarać Alphabet oraz Meta za to, że platformy te nie usuwają treści, które Rosjanie uważają za nielegalne. Pozew złożono pod koniec ubiegłego roku – urzędnicy rosyjscy postulują karę w wysokości 5-20 proc. rocznego obrotu tych firm na terenie Rosji.

Co więcej, pomysłowość Rosjan zdaje się nie mieć granicy – teraz tamtejsi developerzy pracują nad wirtualnym sklepem NashStore, który miałby być alternatywą dla Sklepu Play. Z kolei rosyjscy hakerzy mają mieć na celowniku amerykańskie firmy energetyczne – istnieje możliwość przeprowadzenia ataku na dużą skalę.

Podziel się postem:

Najnowsze:

Mobilne

Kwalifikowany podpis elektroniczny w mObywatel: Nowa, bezpłatna opcja dla użytkowników prywatnych

Aplikacja mObywatel rozszerza swoje funkcjonalności o strategiczną usługę – bezpłatny kwalifikowany podpis elektroniczny. Nowe rozwiązanie, skierowane wyłącznie do użytkowników prywatnych, umożliwia podpisanie do pięciu dokumentów miesięcznie bez ponoszenia kosztów. Jest to istotna zmiana na rynku usług cyfrowych, ponieważ dotychczas zaawansowane podpisy tego typu były dostępne wyłącznie na zasadach komercyjnych.

Bezpieczeństwo

Analiza ESET: Północnokoreańska grupa Lazarus prowadzi działania szpiegowskie przeciwko europejskiemu przemysłowi obronnemu

Firma ESET, specjalizująca się w rozwiązaniach z zakresu cyberbezpieczeństwa, opublikowała wyniki badań wskazujące na kampanię szpiegowską prowadzoną przez północnokoreańską grupę Advanced Persistent Threat (APT) o kryptonimie Lazarus. Celem ataków były przedsiębiorstwa z europejskiego sektora obronnego.

Bezpieczeństwo

Pracownicy NFZ bezprawnie przeglądali dane ubezpieczonych. Fundusz zapowiada konsekwencje i zmiany w systemie

Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował o poważnym incydencie bezpieczeństwa. Grupa pracowników NFZ, posiadająca legalny dostęp do Centralnego Wykazu Ubezpieczonych (CWU), wykorzystała swoje uprawnienia w sposób niezgodny z prawem, przeglądając dane pacjentów bez podstawy służbowej. Sprawa została zgłoszona do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *