Wielka Brytania rozmieści w Polsce swój najnowocześniejszy system przeciwlotniczy Sky Sabre – poinformował sekretarz obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace. W zeszłym roku system wszedł na uzbrojenie brytyjskiego wojska. Pociski wystrzeliwane przez wyrzutnie Sky Sabre mogą osiągnąć prędkość 5,8 tys. km na godzinę. Mogą zestrzeliwać zarówno samoloty bojowe, jak i rakiety.
Wallace przyjechał do Warszawy, gdzie spotkał się z ministrem obrony narodowej Mariuszem Błaszczakiem. Na konferencji prasowej polski minister podkreślał, że Polska może liczyć na Wielką Brytanię.
– Przede wszystkim chciałem podziękować za wizytę, za te kontakty bardzo bliskie, bardzo ścisłe kontakty między Polską a Wielką Brytanią, Zjednoczonym Królestwem. Dzięki tym kontaktom nasze relacje są bardzo bliskie, dzięki tym kontaktom Polska i NATO są bezpieczne – powiedział minister obrony.
Błaszczak podkreślił, że Polska może liczyć na Wielką Brytanię. Przypomniał, że gdy nasz kraj został zaatakowany przez reżim białoruski, gdy przeprowadzano ataki hybrydowe na naszą granicę, rozmawiał z Wallace’m, który zaproponował wsparcie w postaci przysłania do Polski brytyjskich żołnierzy z wojsk inżynieryjnych. Jak zauważył, żołnierze ci do dziś wspierają polskich żołnierzy na granicy polsko-białoruskiej.
Jak dodał szef MON, że również wtedy, „gdy wszystko wskazywało na atak rosyjski na Ukrainę, siły brytyjskie w Polsce zostały wzmocnione poprzez stacjonowanie w południowo-wschodniej części naszego kraju kolejnych żołnierzy brytyjskich”. – Od lat gościmy żołnierzy brytyjskich w północno-wschodniej części naszego kraju, gdzie razem z żołnierzami polskimi, amerykańskimi, rumuńskimi, chorwackimi dbają o bezpieczeństwo wschodniej flanki NATO – zauważył minister.
Wallace przekazał, że Polska „dźwiga na swoich barkach największy ciężar wynikający z wojny na Ukrainie”. – Rozlokujemy w Polsce system średniego zasięgu Sky Sabre i 100 żołnierzy, aby wspierać Polskę i zagwarantować bezpieczeństwo polskiej strefy powietrznej – zaznaczył.
Powiedział, że Sky Sabre to najnowocześniejszy system, który jest w stanie trafić w cel wielkości piłki tenisowej. – Mam nadzieję, że to będzie jasny sygnał dla Kremla, by nie wątpił, że będziemy bronić naszych wartości i naszego przyjaciela – Polski – dodał.