Windows 10 otrzymał nieoficjalną poprawkę. Łata lukę dnia zerowego

Chociaż problem oznaczony jako CVE-2021-34484 otrzymał już poprawkę w sierpniu tego roku, wszystko wskazuje, że aktualizacja była niewystarczająca. Podatność nadal pozwala na eskalację uprawnień lokalnych, a w konsekwencji – do częściowego przejęcia kontroli nad systemem.

Informacje serwisu Thread Post wskazują, że chociaż błąd pozostaje nierozwiązany przez Microsoft, to pojawiła nieoficjalna mikropoprawka z oPatch. Dzięki niej użytkownicy mogą zabezpieczyć swój system przed luką CVE-2021-34484.

Luka CVE-2021-34484

Problem został początkowo znaleziony przez specjalistę Abdelhamida Naceri. Co ciekawe, luka umożliwia atakującemu zalogowanemu lokalnie usunięcie folderu na komputerze. To, w połączeniu z faktem, że atakujący może również lokalnie zalogować się do tego samego komputera, sprawiało, że błąd został uznany za poważny i załatany przez Microsoft.

Firma oPatch zwraca jednak uwagę, że ten sam badacz po przejrzeniu wprowadzonej poprawki stwierdził, że jest ona niekompletna. Jego zdaniem, wystarczy niewielka zmiana w skrypcie ataku, aby haker dalej mógł pozyskać dostępy za pomocą tego samego błędu w systemie. Co więcej, potwierdził, że luka ma większy wpływ na system niż Microsoft podał to w swoim opisie.

Mikropoprawka do CVE-2021-34484

Praca badacza nie poszła jednak na marne. Jego odkrycie zostało wykorzystane do stworzenia mikropoprawki przez oPatch. Firma podaje, że poprawka rozszerza niekompletną kontrolę bezpieczeństwa z poprawki Microsoftu na całą ścieżkę docelową. Opisywany problem dotyczy użytkowników systemów Windows 10 (zarówno 32, jak i 64-bitowego) w wersjach v21H1, v20H2, v2004 i v1909. Podatny jest także 64-bitowy Windows Server 2019.

Thread Post próbował skontaktować się z Microsoftem w celu uzyskania informacji na kiedy planowana jest oficjalna poprawka do Windows 10. Firma nie odpowiedziała jednak na prośbę o komentarz.

Podziel się postem:

Najnowsze:

Bezpieczeństwo

Pracownicy NFZ bezprawnie przeglądali dane ubezpieczonych. Fundusz zapowiada konsekwencje i zmiany w systemie

Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował o poważnym incydencie bezpieczeństwa. Grupa pracowników NFZ, posiadająca legalny dostęp do Centralnego Wykazu Ubezpieczonych (CWU), wykorzystała swoje uprawnienia w sposób niezgodny z prawem, przeglądając dane pacjentów bez podstawy służbowej. Sprawa została zgłoszona do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO).

Bezpieczeństwo

2FA ma lukę: Jak atak „Pixnapping” kradnie kody z Androida w kilka sekund i jak zbudować silniejszą obronę

W cyfrowym świecie, gdzie wycieki danych i kradzieże haseł stały się codziennością, włączenie uwierzytelniania dwuskładnikowego (2FA) jest powszechnie uznawane za jeden z najskuteczniejszych kroków w celu ochrony swojej tożsamości online. Mechanizm ten, znany również jako weryfikacja dwuetapowa, stanowi dodatkową warstwę zabezpieczeń, która wymaga od użytkownika przedstawienia dwóch różnych form dowodu tożsamości, zanim uzyska dostęp do konta.1 Zazwyczaj jest to kombinacja czegoś, co użytkownik wie (hasło lub kod PIN), z czymś, co posiada (smartfon, fizyczny klucz bezpieczeństwa) lub czymś, kim jest (odcisk palca, skan twarzy).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *