Wyszukiwarka w Eksploratorze Windowsa 11 może niedługo przyspieszyć, choć niestety kosztem funkcjonalności. Microsoft testuje bowiem opcję wyłączenia integracji z Office.com, dzięki której wyszukiwarka szuka także wśród plików zapisanych w chmurze.
Jak podaje Windows Latest, Microsoft pracuje nad możliwością wyłączenia integracji systemowej wyszukiwarki z platformą Office.com. To opcja, która została wprowadzona w 2019 roku. Wówczas jeszcze Windows 10 zyskał możliwość wyszukiwania plików zapisanych w chmurze OneDrive – także w Eksploratorze plików. Niestety, równolegle wyszukiwarkę zaczęły dotykać liczne problemy związane z wydajnością.
Jak się okazuje, te mogą trwać do dzisiaj, a jednym z powodów jest właśnie wyszukiwanie na dyskach OneDrive’a. Testowana opcja wyłączenia integracji z Office’em co prawda pozbędzie użytkownika opcji szybkiego docierania do plików zapisanych w chmurze, ale powinna równolegle zauważalnie przyspieszyć wyszukiwarkę w Eksploratorze, która od tego momentu będzie działać wyłącznie lokalnie. Warto zaś wiedzieć, że “chmurowe” propozycje znikną też z sekcji rekomendacji w Menu Start.
W Windows 11 ma się także niedługo pojawić obsługa nowej kombinacji klawiszowej, która pozwoli szybko kopiować ścieżkę do danego pliku lub katalogu. Obecnie konieczne jest użycie myszy i menu kontekstowego, które z uwagi na dyskusyjnie dopracowane animacje, w niektórych sytuacjach bardzo wolno się włącza.
Na tę chwilę nie jest znana konkretna data wprowadzenia opisywanych nowości do systemu. Windows 11 jednak ma dostać dużą paczkę nowości w połowie 2022 roku. Jeśli do tego czasu nowe opcje nie zostaną wprowadzone przez jedną z aktualizacji kumulatywnych, najpewniej to będzie prawdopodobny termin ich premiery.