Wyrzutnie rakietowe HIMARS już w Ukrainie. Zobacz je w akcji!

Jak poinformował ukraiński rząd, pierwsze systemy artylerii rakietowej HIMARS są już w rękach ukraińskich żołnierzy. Broń trafiła tam w ramach pomocy wojskowej Stanów Zjednoczonych i w sieci pojawiło się już nagranie rzekomo prezentujące je w akcji.

Amerykańska administracja nie zwalnia tempa, jeśli chodzi o pomoc wojskową dla Ukrainy. Stany Zjednoczone ogłosiły właśnie kolejną transzę wyposażenia, które w następnych tygodniach trafi na front walki z rosyjską agresją i ponownie znajdą się w niej wyrzutnie rakietowe HIMARS. Ponownie, bo Amerykanie już wcześniej zapowiedzieli dostawę takiego uzbrojenia. I jak poinformował przedstawiciel rządu Ukrainy, pierwsze HIMARS-y są już w rękach żołnierzy.

W serwisie Telegram pojawił się już także filmik pokazujący ukraińskie HIMARS-y w akcji. Nie wiemy, gdzie dokładnie stacjonują te samobieżne jednostki, ale nietrudno zrozumieć, że ze względów bezpieczeństwa nie ujawniono takiej informacji.

HIMARS to artyleria rakietowa o bardzo dużej celności, która idealnie nadaje się do punktowych ataków na konkretne cele po stronie wroga. Umieszczona na ciężarówce wyrzutnia może być przeładowana w ciągu minut, dzięki czemu namierzenie i zniszczenie tej bojowej platformy nie jest łatwym zadaniem i korzysta głównie z dwóch rodzajów amunicji. Mowa o pociskach rakietowych o zasięgu do 70 km lub pocisku balistycznym MGM-140 ATACMS o zasięgu do 300 km. Wg aktualnych informacji w ręce ukraińskiego wojska trafiła ta pierwsza wersja HIMARS-ów.

Podziel się postem :)

Najnowsze:

Bezpieczeństwo

Microsoft został zaatakowany przez rosyjskich hakerów

Niedawno doszło do ataku na systemy Microsoftu, przeprowadzonego przez grupę Midnight Blizzard, znana także jako NOBELIUM, która jest sponsorowana przez rosyjski rząd. Atak ten skutkował przełamaniem zabezpieczeń i nieautoryzowanym dostępem do części korespondencji e-mail firmy.

Oprogramowanie

Nowości w Bardzie – Gemini Pro i generowanie obrazów

Z początkiem lutego Google zapowiedziało kolejne nowości w Bard AI. Narzędzie zyskało dostęp do Gemini Pro w języku polskim (i wielu innych), więc teraz zaawansowany model sztucznej inteligencji może się wykazać także „po naszemu”. A to nie wszystko, bo kolejnym ulepszeniem jest silnik Imagen 2, odpowiedzialny za generatywne tworzenie grafiki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *