Android Auto może niedługo pozwolić kierowcom wykorzystać gniazda USB i klasyczne radio w samochodzie. Choć w dobie popularności słuchania muzyki w formie internetowego streamingu może być to zaskakujące, takie funkcje bez wątpienia dodadzą Androidowi Auto użyteczności.
Android Auto, choć już teraz pozwala na wiele, w zasadzie nie współpracuje z systemami infotainment wbudowanymi w samochody. Użytkownicy systemu Google’a mogą słuchać muzyki ze Spotify czy YouTube Music, korzystać z nawigacji i obsługiwać telefon wbudowanymi aplikacjami, ale chcąc skorzystać z opcji dostępnych w samym samochodzie (radia czy odtwarzania muzyki z pendrive’a), konieczne jest wyjście do menu głównego i korzystanie z systemu w samochodzie tak, jak gdyby Androida Auto w ogóle w nim nie było.
Nadchodzące wydanie Androida Auto 12.8 (które obecnie można testować w formie beta) może to jednak częściowo zmienić, a przynajmniej być wstępem do dalszego rozwoju takiej koncepcji w przyszłości. Jak zwraca uwagę serwis Android Authority, w kodzie najnowszego pliku APK z Androidem Auto znaleziono wskazania na przygotowywaną obsługę “lokalnych mediów” w samochodzie – w praktyce radia oraz muzyki zapisanej na dysku wbudowanym w system infotainment czy dodanej na podłączonym przenośnym dysku USB.
Jeśli funkcja wejdzie w życie, Android Auto będzie mógł w praktyce zastąpić cały system zarządzania mediami w samochodzie. Chociaż sterowania klimatyzacją czy masażem foteli pewnie się nie doczekamy (to opcje zarezerwowane dla wbudowanego w samochody Androida Automotive), Android Auto pozwalający skorzystać z samochodowego radia czy odtwarzania muzyki z pendrive’a z pewnością przyciągnie do siebie kolejnych użytkowników, którym dotychczasowa obsługa mogła przeszkadzać.
Trudno jednak oszacować, na ile popularne byłoby dziś słuchanie muzyki wgranej na pamięć USB i jak wiele samochodów w praktyce to umożliwia. O ile nowe pojazdy są masowo wyposażane w złącza USB (zazwyczaj typu C), jest duża szansa, że w wielu starszych modelach jedyne USB “na pokładzie” będzie już zajęte przez telefon z Androidem Auto, a kolejnego złącza na podpięcie pendrive’a po prostu nie będzie.