Rosyjska firma Kaspersky Lab, zajmująca się tworzeniem programów antywirusowych informuje, że w ostatnim czasie zauważyła zintensyfikowane ataki hakerów z Państwa Środka. Analizy tego przedsiębiorstwa pokrywają się z innymi doniesieniami o atakach chińskich cyberprzestępców na rosyjskie zasoby.
Według analityków z Kaspersky Lab, krajowe koncerny są atakowane m.in. przez kolektyw APT. Warto nadmienić, że o działaniu chińskich hakerów piszą także media kontrolowane przez Kreml, w tym agencja informacyjna TASS. Ataki obejmują szpiegostwo i kradzież danych. Celem przestępców są m.in. rosyjskie koncerny zbrojeniowe i państwowe agencje. Ataki polegają na wysyłce wiadomości e-mail z kodem źródłowym wykorzystującym lukę w zabezpieczeniach pakietu Office.
Chińscy hakerzy atakują Rosję
Złośliwe oprogramowanie infekuje komputery, dzięki czemu przestępcy zyskują dostęp do wrażliwych informacji. Zdaniem rosyjskich analityków, hakerzy wykradli m.in. dane dotyczące projektów militarnych, w tym plany okrętów podwodnych.
Przypomnijmy, że wcześniej o atakach hakerów z Chin na rosyjskie zasoby informowali eksperci z SentinelLabs. Ich zdaniem niektóre grupy działają od początku wojny w Ukrainie. Poprzednie ataki miały przebiegać w ten sam sposób. Analitycy twierdzą, że zainfekowane dokumenty zostały przygotowane przy użyciu narzędzi powszechnie używanych przez chińskie grupy hakerskie.
„Pozostaje jasne, że chiński aparat wywiadowczy bierze na cel szeroką gamę organizacji powiązanych z Rosją” – twierdzą specjaliści z SentinelLabs. Ich zdaniem celami wcześniejszych ataków były m.in. organizacje telekomunikacyjne oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej.