Pancerz kontra pocisk. Jak czołgi się bronią czyli ile przeżyje czołgista

Ciężkie walki w Donbasie przypominają, że to nie jest już ta sama wojna co w marcu. Kilka tygodni temu ukraińskie armatohaubice masakrowały kolumny rosyjskich czołgów tłoczące się na drogach. T-72 lub T-80, które próbowały zjechać z szosy grzęzły w błocie.

Ukraińscy rolnicy odholowywali wozy bojowe porzucone przez żołnierzy Putina.

Teraz mamy powtórkę z II wojny światowej w wersji 3.0. Zmasowany ostrzał artyleryjski kierowany i korygowany przez drony, użycie broni precyzyjnej i pojedynki czołgów. Rosyjskie dowództwo najwyraźniej odrobiło lekcję z pierwszego okresu inwazji. Na Ukrainę rzucono też nowoczesny sprzęt.

I tak w ręce Ukraińców wpadł całkiem nowoczesny T-80BWM, wprowadzony do służby dwa lata temu, a w obecnej wojnie przydzielony tylko do niektórych jednostek. Zdobyczny czołg przypadł do gustu nowym właścicielom. Ukraiński żołnierz chwalił parametry broni: możliwość rażenie przeciwnika z odległości ponad 3 km oraz system obserwacji termowizyjnej.

Czołg ze zdemontowanym przez ukraińców pancerzem ERA

A jak ma się sprawa z pancerzem T-80BWM? Przyjrzyjmy się, od czego zależy przeżywalność ukraińskich i rosyjskich czołgistów.

Pancerz reaktywny vs Javelin

Załogę T-80BWM chroni m.in. Relikt czyli pancerz reaktywny II+ generacji. System Relikt to kasety osłaniające wieżę oraz przód i boki kadłuba czołgu. Relikt zwiększa ochronę przed amunicją kumulacyjną oraz pociskami kinetycznymi.

Nie ma porównania do bojowych wozów piechoty (BMP) czy też ciężarówek, które przypominały pojazdy z Mad Max-a. Zdesperowani rosyjscy żołnierze okładali je metalowymi płytami, zdemontowanymi elementami z innych pojazdów, a nawet kłodami drewna. Wszystko, żeby zwiększyć odporność cienkiego pancerza, który mógł powstrzymać tylko pocisk z broni strzeleckiej.

Pancerze reaktywne to standardowy sposób ochrony czołgów. Charakterystyczne metalowe kostki z materiałem wybuchowym pokrywają wieże i korpusy czołgów z rodzin T-64, T-72, i T-80 używanych przez Rosjan i Ukraińców. Jak działają?

Moduły pancerza reaktywnego nakładane są na pancerz pasywny czołgu (warstwowy, wykonany m.in. ze stali pancernej, kevlaru, kompozytu). Najbardziej popularne są ERA (Explosive Reactive Armour) używane od lat 80-tych ubiegłego wieku.

Nieprzyjacielski pocisk najpierw trafia w pancerz reaktywny. Kostki eksplodują i w ten sposób rozpraszają strumień kumulacyjny, który mógłby przebić pancerz właściwy i zabić załogę czołgu. Tak działają pancerze z rodziny Kontakt, najczęściej spotykane na ukraińskich i rosyjskich czołgach.

Czasem na rosyjskich czołgach montowane są “miękkie” moduły pancerza reaktywnego, które przypominają nieco plecaki (zużyte elementy łatwo wymienić).

To nie są wytłaczanki do jajek tylko wymienne elementy pancerza ERA

Relikt to nowocześniejsza wersja rosyjskiego pancerza reaktywnego. Składa się z dwóch warstw, które mają skutecznie chronić czołg i jego załogę przed tandemowymi głowicami kumulacyjnymi.

Bywa, że aktywowane kostki pancerza reaktywnego niszczą… chroniony pancerz. Takie samobóje strzelał np. skądinąd skuteczny pancerz reaktywny Nóż.

ERA ma chronić przed czołgowymi pociskami kumulacyjnymi czy też pociskami wystrzelonymi z granatników przeciwpancernych. O ile najnowsza wersja Kontakt i Relikt chronią przed starszymi typami pocisków wystrzeliwanych z ręcznych granatników RPG, to nie stanowią dostatecznej przeszkody dla nowoczesnych systemów pancernych, np. NLAW, Panzerfausta-3, RGW90 czy też FGM-149 Javelin.

Javelin ma dwie głowice – jedna niszczy pancerz reaktywny, a drugi pancerz właściwy. Dodatkowo Javeliny uderzają pionowo w dół, z wysokości ok. 150 m, w strop wieży czołgu, który jest najsłabiej chroniona.

Oślep i oszukaj – pancerz ASOP

Pancerze właściwe i dodatkowe (kumulacyjne) nie chronią dostatecznie czołgistów. Śmiertelnym zagrożeniem są tandemowe pociski kumulacyjne oraz uderzające z góry. To nie wszystko. Dokładanie kolejnych warstw pancerza pasywnego i aktywnego grozi zamianą czołgów w nieruchliwe kolosy.

Polski T72 na Ukrainie z dodanym pancerzem reaktywnym

Jak temu zaradzić i zwiększyć przeżywalność czołgów na polu walki?

Odpowiedź to ASOP czyli aktywny system ochrony pojazdów. ASOP wychodzi poza prostą funkcję pancerza reaktywnego. Przede wszystkim ma zabezpieczyć czołg przed wykryciem, a dopiero później przed trafieniem.

Jak działa ASOP? Można to zaprezentować na przykładzie rosyjskiego systemu Arena. Radar wykrywa nadlatujący pocisk, komputer pokładowy ocenia rodzaj zagrożenia i decyduje o użyciu odpowiedniego przeciwpocisku, a ten eksploduje ok. 2 metrów nad czołgiem. Odłamki trafiają we wrogi pocisk i detonują go w odległości 1,3 – 3,9 metra od pojazdu. Arena ma wykryć cel z 50 m, a zasięg przeciwpocisku to 25 metrów. Czas reakcji systemu – niespełna sekunda.

ASOP występuje w dwóch wariantach (często łączonych):

  • hard-kill – system oddziałujący fizycznie na pocisk: wykryty efektor rażony jest antypociskiem falą nadciśnienia oraz odłamki),
  • soft-kill – układ naprowadzania wrogiego pocisku jest zakłócany/obezwładniony, ASOP stosuje np. zadymianie czy też zakłócanie elektroniczne.

Rosjanie montowali już na czołgach ASOP (soft-kill TSzU-1-7 Sztora i hard-kill Drozd), a teraz mają wprowadzić systemy hard-kill Afganit i Arena M dla T-72B3M oraz T-90M. Prace nad Areną trwają od wielu lat, a efektem ma być skuteczny parasol ochronny przed m.in. Javelinami.

Aktywne systemy aktywnymi systemami, ale jeszcze przed eskalacją wojny na Ukrainie, Rosjanie montowali na wieżyczkach klatki z pancerzy prętowych, które miały chronić przed przeciwpancernymi pociskami kierowanymi uderzającymi z góry. Tymczasem Ukraińcy wielokrotnie “wyjaśnili” Rosjan pokazując nieskuteczność pancerzy reaktywnych czy też aktywnych systemów ochrony, nie mówiąc o kratownicach.

Podziel się postem:

Najnowsze:

Oprogramowanie

Unia Europejska przejdzie na Linuxa? Powstaje dystrybucja EU OS

Unia Europejska może wkrótce podjąć kroki w kierunku uniezależnienia się od amerykańskiego oprogramowania. Społeczność entuzjastów pod patronatem władz UE pracuje nad projektem EU OS, który ma zastąpić system operacyjny Windows w instytucjach rządowych. Wybór padł na modyfikację dystrybucji Fedora Linux, która zostanie dostosowana do potrzeb urzędników poprzez interfejs przypominający Windows.

Bezpieczeństwo

Przełomowa kwantowa technologia generowania liczb losowych z WAT: Szczegółowa analiza i perspektywy

W dzisiejszym zaawansowanym technologicznie świecie, prawdziwie losowe liczby stanowią fundament wielu kluczowych dziedzin. Od zabezpieczania komunikacji poprzez kryptografię aż po przeprowadzanie złożonych symulacji naukowych i inżynierskich , generowanie nieprzewidywalnych sekwencji danych jest niezbędne. Losowość odgrywa również istotną rolę w grach losowych , w sektorze finansowym , gdzie zapewnia unikalność transakcji, oraz w badaniach statystycznych. W kryptografii, siła klucza szyfrującego jest bezpośrednio związana z jakością i stopniem losowości użytym do jego wygenerowania . Im wyższa entropia źródła losowego, tym trudniejszy do złamania staje się klucz. Prawdziwa losowość jest zatem kluczowym elementem zapewniającym bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni, wzmacniając algorytmy szyfrujące i chroniąc integralność przesyłanych oraz przechowywanych danych . Zapotrzebowanie na generatory liczb losowych o wysokiej jakości i nieprzewidywalności stale rośnie, co jest bezpośrednio powiązane z postępem technologicznym i coraz większym znaczeniem bezpieczeństwa informacji. Wraz z dynamicznym przenoszeniem coraz większej liczby aspektów naszego życia do sfery cyfrowej, ilość generowanych i przesyłanych danych nieustannie wzrasta. Ochrona tych danych przed nieautoryzowanym dostępem i manipulacją staje się priorytetem, a prawdziwa losowość jest nieodzownym narzędziem do skutecznego szyfrowania i zabezpieczania przed różnego rodzaju atakami.

Bezpieczeństwo

Prawdopodobnie DeepSeek Zna Twoje Sekrety: Analiza Bezpieczeństwa Danych Treningowych LLM

Prawdopodobnie DeepSeek zna Wasze sekrety oraz klucze API! Takie ostrzeżenie pojawiło się na łamach Sekurak.pl. W dynamicznie rozwijającym się świecie dużych modeli językowych (LLM), gdzie innowacje pojawiają się niemal codziennie, DeepSeek AI szybko zyskał miano znaczącego gracza, budząc zainteresowanie swoimi możliwościami i efektywnością. Jednakże, wraz z postępem technologicznym, pojawiają się również nowe wyzwania w obszarze bezpieczeństwa. Niedawne odkrycie dokonane przez badaczy z Truffle Security rzuca nowe światło na potencjalne zagrożenia związane z danymi treningowymi tych zaawansowanych modeli. Wnikliwa analiza publicznie dostępnego zbioru danych Common Crawl, wykorzystywanego do trenowania LLM, w tym DeepSeek, ujawniła obecność licznych, potencjalnie wciąż aktywnych kluczy API i haseł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *