Putin pokazał swój komputer. Dalej korzysta z systemu Windows XP

W poniedziałkowy wieczór Władimir Putin wygłosił orędzie do narodu, w którym m.in. poinformował o uznaniu niepodległości dwóch “republik ludowych”. Uwagę odbiorców zwróciły nie tylko słowa prezydenta Rosji, ale także widoczny w tle komputer z systemem Windows XP i pożółkłe telefony.

W poniedziałek, 21 lutego Władimir Putin przemawiał do swojego narodu. W trakcie orędzia internauci zwrócili uwagę na kilka elementów z jego otoczenia, w tym na komputer znajdujący się przed prezydentem Rosji. Okazało się, że Putin korzysta z systemem Windows XP. Część internautów zaczęła żartować z leciwego oprogramowania, które wydano w październiku 2001 roku (czyli blisko 21 lat temu), a wsparcie technicznego dla niego zakończyło się w kwietniu 2014 roku.

Serwis openmedia.io już w 2019 roku zwrócił uwagę, że Władimir Putin korzysta z systemu Windows XP zainstalowanego na komputerach na Kremlu oraz w oficjalnej rezydencji rządowej w Nowo-Ogariowie. Jak widać, od tego czasu niewiele się zmieniło. Według openmedia.io to, że Putin korzysta z amerykańskiego oprogramowania ma związek z kwestiami bezpieczeństwa. Windows XP jest ostatnim systemem operacyjnym Microsoft, który został certyfikowany do użytku przez Federalną Służbę Bezpieczeństwa Rosji (FSB).

Włączony komputer z widocznym amerykańskim systemem operacyjnym nie jest wystarczającym dowodem, aby stwierdzić, że na co dzień prezydent Rosji otwiera na nim dokumenty posiadające status tajnych. Warto również przypomnieć, że Rosja planowała wprowadzić krajowy system operacyjny – Astra Linux, który miał zastąpić zagraniczne oprogramowanie.

Podziel się postem :)

Najnowsze:

Bezpieczeństwo

Powstanie Centrum Cyberbezpieczeństwa NASK. Ujawniono szczegóły

Powstanie Centrum Cyberbezpieczeństwa NASK, które będzie skupiać specjalistyczne centra, ośrodki i laboratoria, by wzmocnić krajowy system cyberbezpieczeństwa. Ma też wesprzeć działający już CSIRT NASK. Projekt zaplanowano do końca 2029 roku, jego wartość to 310 mln złotych.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *