Sklep Apple w Rosji zamknięty. Na tapecie także propagandowe aplikacje

Apple wyłączył rosyjski Apple Store, czego oczekiwano od kilku dni. Użytkownicy zainteresowani zakupem iPhone’a czy MacBooka w Rosji nie mogą więc już skorzystać w tym celu z oficjalnego sklepu internetowego. To ważny ruch, bo mówimy o ikonicznych urządzeniach z sektora technologii.

Apple zdecydował się podjąć kroki, które mają pomóc Ukrainie w konflikcie z Rosją. Jak wynika z oświadczenia, które krąży w zagranicznych mediach, w tym The Verge, Apple póki co między innymi bezterminowo wyłączył oficjalny sklep internetowy, ograniczył część usług (nie działa Apple Pay, ale te zmiany w praktyce pojawiły się już wcześniej) i wstrzymał eksport środków do Rosji związanych z reklamą.

Ponadto zdecydowano o zmianach w App Store. Z oferty (co ciekawe, na tę chwilę wyłącznie poza Rosją) znikają aplikacje Russia Today oraz Sputnik, które szerzą rosyjską propagandę. Na podobny ruch w kontekście ich kanałów zdecydował się niedawno serwis YouTube. Apple informuje także o pomocy pod postacią wyłączenia informacji o natężeniu ruchu w Mapach Apple. To również analogia do zmian u konkurencji – w Mapach Google warstwę z ruchem drogowym wyłączono 28 lutego.

System płatności Apple Pay wykorzystujący technologię zbliżeniową w praktyce nie działa w Rosji już od kilku dni. Na podobnej zasadzie nie są dostępne także płatności przez konkurencyjną usługę Google Pay, a obydwie sytuacje są wynikiem sankcji nałożonych na banki.

Mimo wszystkich opisanych wyżej działań, część komentujących sprawę w internecie dodaje, że działania Apple’a nie są wystarczające i docelowo na terenie Rosji powinno się rozważyć blokadę “wszystkich usług”. W praktyce należałoby przez to zapewne rozumieć cały sklep z aplikacjami, iCloud do przechowywania danych czy strumieniowanie muzyki i filmów odpowiednio przez Apple Music i Apple TV.

Podziel się postem :)

Najnowsze:

Oprogramowanie

Windows 11 zaczyna mieć sens. Microsoft Copilot przypadnie Wam do gustu

Microsoft unifikuje większość swoich czatbotów, tworząc tym samym jedną wielką hostowaną w chmurze aplikację. Która wie co trzeba o każdym ze swoich użytkowników i jest zawsze pod ręką – niezależnie od aktualnie otwartej aplikacji czy urządzenia.

Oprogramowanie

Google wprowadził szereg nowości w Bard

Google ulepsza Barda, czyli eksperyment polegający na wykorzystaniu generatywnej AI. Użytkownicy mogą poprosić Barda o wykonanie różnych zadań, takich jak utworzenie dokumentu z planem podróży, przygotowanie reklamy lub pomoc w wyjaśnieniu skomplikowanego terminu naukowego.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *