Ukraina testuje ulepszony czołg T-64. W wersji T-64BW wzór 2022 trwa derusyfikacja uzbrojenia

Komunikat prasowy ukraińskiego przedsiębiorstwa zbrojeniowego Ukroboronprom, które obejmuje m.in. Charkowskie Biuro Konstrukcyjne Maszyn im. Morozowa (ChKBM), wyjawił światu, że ulepszony czołg T-64 jest obecnie testowany. Mowa dokładnie o wersji -64BW wzór 2022, której celem jest przede wszystkim derusyfikacja uzbrojenia i wyposażenia. Oczywiście nie bez powodu, a po to, aby zachować kompatybilność z systemami NATO i móc korzystać z zachodnich zasobów.

Czołgi T-64BW wzór 2022 powstały na zlecenie Ministerstwa Obrony Ukrainy. Mają być odpowiedzią na wyzwania współczesnego pola walki

Nie bez powodu podkreślamy, że w grę wchodzi T-64BW wzór 2022, bo ten ulepszony czołg T-64 doczekał się tej samej wersji w formie zmodernizowanego T-64BW w 2017 roku. Wtedy ulepszenie objęło około 250 egzemplarzy i sprowadzało się do termowizyjnego celownika dla działowego, nowszych przyrządów obserwacyjnych dla dowódcy i kierowcy, cyfrowej radiostacji Lybid-K 2RB oraz systemu nawigacji satelitarnej. Porównanie tych dwóch wersji „lufa w lufę”, wskazuje, że modernizacja według wzoru 2022 jest szersza, ale obie posiadają wiele cech wspólnych.

,,T-64BW wz. 2022 doczekał się nowej radiostacji, zastępując tą radziecką, systemów nawigacji oraz komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej, które są zgodne ze standardami obowiązującymi w Sojuszu Północnoatlantyckim” – powiedział Herman Smetanin, dyrektor Charkowskich Zakładów Pancernych.

Z oficjalnego komunikatu wynika, że unowocześniane czołgi T-64BW wzór 2022 otrzymały szereg ulepszeń. Wśród nich znalazły się nowe urządzenia obserwacyjne i celownicze, ekrany przeciwkumulacyjne przewidziane do obrony pasywnej czy gumowe osłony wchodzące w skład opancerzenia reaktywnego wieży (na zdjęciach go nie ma, ale jego instalację można sprawnie przeprowadzić). Ulepszono także układ paliwowy oraz wzmocniono ochronę zbiorników z paliwem, a jak widać na zdjęciu, częścią uzbrojenia jest karabin maszynowy 12,7 mm Laska K-2.

Podziel się postem:

Najnowsze:

Bezpieczeństwo

2FA ma lukę: Jak atak „Pixnapping” kradnie kody z Androida w kilka sekund i jak zbudować silniejszą obronę

W cyfrowym świecie, gdzie wycieki danych i kradzieże haseł stały się codziennością, włączenie uwierzytelniania dwuskładnikowego (2FA) jest powszechnie uznawane za jeden z najskuteczniejszych kroków w celu ochrony swojej tożsamości online. Mechanizm ten, znany również jako weryfikacja dwuetapowa, stanowi dodatkową warstwę zabezpieczeń, która wymaga od użytkownika przedstawienia dwóch różnych form dowodu tożsamości, zanim uzyska dostęp do konta.1 Zazwyczaj jest to kombinacja czegoś, co użytkownik wie (hasło lub kod PIN), z czymś, co posiada (smartfon, fizyczny klucz bezpieczeństwa) lub czymś, kim jest (odcisk palca, skan twarzy).

Bezpieczeństwo

Łańcuch Eksploatacji w Linux: Jak Dwa Błędy w PAM i udisks Prowadzą do Pełnego Przejęcia Systemu (CVE-2025-6018 & CVE-2025-6019)

W cyfrowym świecie bezpieczeństwa, eskalacja uprawnień (privilege escalation) jest jednym z najpoważniejszych zagrożeń. Umożliwia atakującemu, który posiada jedynie podstawowe konto użytkownika, zdobycie pełnej kontroli administracyjnej (root) nad systemem. Niedawne odkrycie przez Qualys Threat Research Unit stanowi podręcznikowy przykład tego, jak dwie pozornie odizolowane podatności mogą zostać połączone w niszczycielski łańcuch ataku.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *