Cyberprzestępcy zaatakowali polską zbrojeniówkę. Pracownicy dostali fałszywe e-maile

Cyberprzestępcy z grupy Lazarus zaatakowali jednego z polskich dostawców z branży zbrojeniowej. Pracownicy firmy otrzymali fałszywe oferty pracy, które zostały zainfekowane złośliwym oprogramowaniem.

O sprawie informują badacze ds. cyberbezpieczeństwa ESET. Jeden z polskich dostawców usług zbrojeniowych (nie podano tutaj jego nazwy) w pierwszym kwartale 2023 roku miał być zaatakowany przez grupę Lazarus. Powiązani z Koreą Północną cyberprzestępcy specjalizują się w szpiegostwie.

Pomysł był bardzo prosty. Do pracowników firmy trafiły fałszywe oferty pracy, podszywające się pod markę Boring. Wiadomości zostały zainfekowane spreparowaną wersją czytnika plików PDF opartego na czytniku SumatraPDF, a także oprogramowanie RAT o nazwie ScorinMathTea oraz złożony program do pobierania plików (nazwany przez badaczy ImprudentCook).

Warto dodać, że to nie pierwszy tego typu atak w Europie. W 2020 roku eksperci informowali o działaniach przeciwko europejskim kontrahentom z branży lotniczej i obronnej. W tym przypadku jednak wykorzystywano media społecznościowe, zwłaszcza LinkedIn – cyberprzestępcy budowali zaufanie u pracowników, a następnie wysyłali złośliwe oprogramowanie pod pozorem opisów stanowisk lub aplikacji.

Cyberprzestępcy coraz sprytniejsi

Jak wynika z raportu „APT activity report Q4 2022-Q1 2023”, cyberprzestepcy bardzo często uderzają tam, gdzie sytuacja międzynarodowa jest napięta bądź toczą się konflikty, testując nowe metody ataków.

— Z danych wynika, że wśród krajów atakowanych przez zorganizowane, cyberprzestępcze grupy w okresie od października 2022 do marca 2023 znalazły się m.in. Ukraina, Japonia, Korea Południowa, Tajwan, Wielka Brytania, USA, Polska oraz inne kraje UE. Zaawansowane akcje dotykały m.in. organizacji rządowych, samorządowych, dyplomatów, mediów, firm z sektora zbrojeniowego, energetycznego, edukacyjnego, finansowego, zdrowia oraz zajmujących się zarządzaniem danymi. Dane telemetryczne ESET pokazują, że cyberprzestępcy przeprowadzali m.in. zaawansowane akcje ukierunkowane na poszczególne osoby (tzw. ataki typu spearphishing), poprzedzone podstępną fazą budowania zaufania — mówi Kamil Sadkowski, starszy specjalista ds. cyberbezpieczeństwa ESET.

Szczególnie groźne są tutaj powiązane z Rosją grupy APT, które były szczególnie aktywne na Ukrainie i w krajach UE. Atakujący sięgali po zaawansowane złośliwe oprogramowanie, phishing e-mailowy oraz narzędzia Brute Ratel (wykorzystywane w testach bezpieczeństwa, tzw. pentestach).

Podziel się postem:

Najnowsze:

Bezpieczeństwo

2FA ma lukę: Jak atak „Pixnapping” kradnie kody z Androida w kilka sekund i jak zbudować silniejszą obronę

W cyfrowym świecie, gdzie wycieki danych i kradzieże haseł stały się codziennością, włączenie uwierzytelniania dwuskładnikowego (2FA) jest powszechnie uznawane za jeden z najskuteczniejszych kroków w celu ochrony swojej tożsamości online. Mechanizm ten, znany również jako weryfikacja dwuetapowa, stanowi dodatkową warstwę zabezpieczeń, która wymaga od użytkownika przedstawienia dwóch różnych form dowodu tożsamości, zanim uzyska dostęp do konta.1 Zazwyczaj jest to kombinacja czegoś, co użytkownik wie (hasło lub kod PIN), z czymś, co posiada (smartfon, fizyczny klucz bezpieczeństwa) lub czymś, kim jest (odcisk palca, skan twarzy).

Bezpieczeństwo

Łańcuch Eksploatacji w Linux: Jak Dwa Błędy w PAM i udisks Prowadzą do Pełnego Przejęcia Systemu (CVE-2025-6018 & CVE-2025-6019)

W cyfrowym świecie bezpieczeństwa, eskalacja uprawnień (privilege escalation) jest jednym z najpoważniejszych zagrożeń. Umożliwia atakującemu, który posiada jedynie podstawowe konto użytkownika, zdobycie pełnej kontroli administracyjnej (root) nad systemem. Niedawne odkrycie przez Qualys Threat Research Unit stanowi podręcznikowy przykład tego, jak dwie pozornie odizolowane podatności mogą zostać połączone w niszczycielski łańcuch ataku.

Bezpieczeństwo

Oprogramowanie Open Source w służbie wojskowej: Jak drony z ArduPilot zmieniają oblicze wojny na Ukrainie

W dzisiejszych czasach, gdy technologia odgrywa kluczową rolę na każdym polu, od medycyny po rozrywkę, nie jest zaskoczeniem, że jej wpływ jest coraz bardziej widoczny również w dziedzinie wojskowości. Jednak to, co może być zaskakujące, to fakt, że oprogramowanie open-source, tworzone przez społeczność entuzjastów i programistów z całego świata, staje się potężnym narzędziem w rękach armii. Niedawny, zmasowany atak dronów przeprowadzony przez Ukrainę na rosyjskie bazy lotnicze, jest tego najlepszym przykładem i dowodem na to, jak technologie o otwartym kodzie źródłowym rewolucjonizują współczesne pole walki.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *