Stany Zjednoczone wysłały w misję na Ukrainę swój prototypowy samolot szpiegowski o nazwie ARTEMIS, który dostarcza Pentagonowi bardzo cennych danych wywiadowczych.
Samolot ARTEMIS został zbudowany przez firmę Leidos. Pierwsze misje szpiegowskie odbył w 2020 roku, a rok później trafił na stałe do Europy, gdzie wykonuje obloty w najbardziej newralgicznych regionach kontynentu. Od kilku tygodni bacznie obserwował ruchy rosyjskich wojsk na granicy z Ukrainą.
Niewiele wiadomo o tym samolocie, ale nie jest tajemnicą, że gromadzi on ogromne ilości cennych danych na temat działań rosyjskiej armii. Na jego pokładzie znajduje się najbardziej zaawansowany na świecie sprzęt radarowy do wywiadu, obserwacji i rozpoznania.
Jednym z nich jest HADES (High-Accuracy Detection and Exploitation System). Zbiera on informacje w ramach systemu Multi-Domain Sensing System. Chodzi tutaj o wywiad sygnałowy, elektroniczny i komunikacyjny. Pojazd w czasie rzeczywistym może przekazywać dane do centrum dowodzenia.
ARTEMIS może pozostać w powietrzu przez ponad 10 godzin i w tym czasie pokonać 7400 kilometrów. Jego baza znajduje się w Rumunii. Stamtąd startuje, przelatuje nad Węgrami i Słowacją w kierunku Polski. Trzyma się wschodniej i północnej granicy Polski i finalnie wraca do bazy. Każdy przelot zapewni ogromną ilość danych o Białorusi i Ukrainie.