Przestępcza organizacja ,,Grupa Wagnera” zhakowana! Ukraińcy są już w posiadaniu danych zwyrodnialców na usługach Kremla

Ukrinform, państwowa agencja prasowa Ukrainy przekazała, że ukraińscy specjaliści IT wcieleni do armii z uwagi na wojnę zhakowali stronę internetową tzw. grupy Wagnera. Informacje potwierdził również minister transformacji cyfrowej Mychajło Fiodorow na Telegramie. Jak zaznaczył: „mamy wszystkie dane osobowe najemników”.

Do listy swoich sukcesów Ukraińcy mogą dopisać kolejny punkt. Specjaliści IT zhakowali stronę internetową tzw. grupy Wagnera, czyli prywatnej firmy wojskowej, powiązanej z rosyjskim wywiadem wojskowym. Grupa jest zaangażowana w wojnę w Ukrainie i cały czas pozyskuje najemników, którzy będą walczyli w imieniu Kremla. Nieoficjalna organizacja militarna oferuje im w zamian pieniądze, a niekiedy również i inne benefity np. amnestię dla przestępców, którzy dołączą do walk.

Przypominamy, że Grupa Wagnera została sklasyfikowana jako organizacja terrorystyczna również przez polskie służby specjalne. Jej herszt – Dymitrij Utkin to zagorzały neonazista!

Grupa Wagnera zhakowana

Posiadamy wszystkie dane osobowe najemników! Każdy kat, morderca i gwałciciel zostanie surowo ukarany. Zemsta jest nieunikniona – napisał na Telegramie Mychajło Fiodorow.

Zhakowana strona grupy Wagnera przestała działać. Ale to nie wszystko, co Ukraińcy przygotowali dla jej członków. Na witrynie zamieszczona została dość wymowna wiadomość. Ukraińscy specjaliści IT napisali: „tutaj ukraińska armia IT. Mamy teraz dane osobowe z Twojej strony internetowej. Witamy w Ukrainie. Czekamy na Ciebie”. Załączyli również liczne zdjęcia przedstawiające rosyjskich żołnierzy, którzy zginęli w Ukrainie.

Zhakowana strona ,,Grupy Wagnera”

Jak już wielokrotnie informowaliśmy, współczesna wojna nie toczy się wyłącznie na fizycznym polu walki. Przykład Ukrainy i Rosji pokazuje, że wykracza ona znacznie dalej. Jednym z czynników sukcesu są informacje, umiejętność ich pozyskiwania oraz wykorzystania, szczególnie w cybernetycznym wymiarze. Od początku wojny hakerzy z całego świata, stojący po stronie Ukrainy, pokazali, że Rosja nie jest taką potęgą cybernetyczną, na jaką się kreowała.

Bardzo wyraźnie widać to na przykładzie „Operacji Rosja” i działań Anonymous. Wspomniana operacja udowodniła „Rosji oraz światu, że Kreml wcale nie jest potęgą w zakresie operacji informatycznych w internecie. Nie jest potęgą w zakresie cyberbezpieczeństwa czy cyberwojny. Bo Anonymous w ciągu zaledwie tych pierwszych kilkudziesięciu godzin rzuca na kolana Rosję, włamując się tak naprawdę wszędzie, gdzie się dało, wyłączając wszystko, co się da wyłączyć i robi to do dzisiaj”. Sytuacja ze stroną grupy Wagnera pokazuje, że w podobny sposób mit o tej potędze obalają ukraińscy specjaliści IT.

Z naszej strony chapeau bas.

Podziel się postem:

Najnowsze:

Mobilne

Kwalifikowany podpis elektroniczny w mObywatel: Nowa, bezpłatna opcja dla użytkowników prywatnych

Aplikacja mObywatel rozszerza swoje funkcjonalności o strategiczną usługę – bezpłatny kwalifikowany podpis elektroniczny. Nowe rozwiązanie, skierowane wyłącznie do użytkowników prywatnych, umożliwia podpisanie do pięciu dokumentów miesięcznie bez ponoszenia kosztów. Jest to istotna zmiana na rynku usług cyfrowych, ponieważ dotychczas zaawansowane podpisy tego typu były dostępne wyłącznie na zasadach komercyjnych.

Bezpieczeństwo

Analiza ESET: Północnokoreańska grupa Lazarus prowadzi działania szpiegowskie przeciwko europejskiemu przemysłowi obronnemu

Firma ESET, specjalizująca się w rozwiązaniach z zakresu cyberbezpieczeństwa, opublikowała wyniki badań wskazujące na kampanię szpiegowską prowadzoną przez północnokoreańską grupę Advanced Persistent Threat (APT) o kryptonimie Lazarus. Celem ataków były przedsiębiorstwa z europejskiego sektora obronnego.

Bezpieczeństwo

Pracownicy NFZ bezprawnie przeglądali dane ubezpieczonych. Fundusz zapowiada konsekwencje i zmiany w systemie

Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował o poważnym incydencie bezpieczeństwa. Grupa pracowników NFZ, posiadająca legalny dostęp do Centralnego Wykazu Ubezpieczonych (CWU), wykorzystała swoje uprawnienia w sposób niezgodny z prawem, przeglądając dane pacjentów bez podstawy służbowej. Sprawa została zgłoszona do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *