Rosjanie zniszczyli największy samolot świata. Należał do Ukrainy

Smutna wiadomość z Ukrainy.
Rosjanie zniszczyli samolot Antonow An-225 Mrija stacjonujący na lotnisku w pobliżu Kijowa. Stało się to w efekcie walk wojsk ukraińskich z rosyjską armią na lotnisku w Hostomlu.

Antonow An-225 Mrija spłonął 27 lutego 2022 roku na lotnisku w Hostomlu w wyniku agresji rosyjskiej na Ukrainę. Informację traktowano jako plotkę do czasu, gdy potwierdzili ją oficjele strony ukraińskiej.

„Największy samolot świata „Mrija” (pol. Sen) został zniszczony przez rosyjskich okupantów na lotnisku pod Kijowem. Odbudujemy samolot. Spełnimy nasze marzenie o silnej, wolnej i demokratycznej Ukrainie” – napisano na oficjalnym profilu Ukrainy na Twitterze.

Antonow An-225 Mrija był największym samolotem na świecie. Był wykorzystywany przez ukraińskie linie Antonov Airlines od 2001 roku. Jego masa własna wynosiła 200 ton, a ładownia była w stanie pomieścić 250 ton ładunku. Zasięg? 15 400 km. Przelotowa prędkość maksymalna? 800 km/h. Rozpiętość skrzydeł tego giganta była równa 88,4 metra, przy długości kadłuba na poziomie 84 metrów oraz wysokością 18,1 metra. To wszystko przeszłość.

Antonow An-225 Mrija odwiedzał Polskę

Antonow An-225 Mrija lądował w Polsce m.in. 14 sierpnia 2003 roku w Poznaniu oraz 3 marca 2005 roku w Pyrzowicach, skąd maszyna transportowała łącznie 8 helikopterów (!) do Algierii. W kwietniu 2020 roku przywiózł na warszawskie Lotnisko Chopina 7 milionów maseczek ochronnych, kilkaset tysięcy kombinezonów i przyłbic ochronnych dla medyków, w związku z pandemią COVID.

Podziel się postem:

Najnowsze:

Bezpieczeństwo

Pracownicy NFZ bezprawnie przeglądali dane ubezpieczonych. Fundusz zapowiada konsekwencje i zmiany w systemie

Narodowy Fundusz Zdrowia poinformował o poważnym incydencie bezpieczeństwa. Grupa pracowników NFZ, posiadająca legalny dostęp do Centralnego Wykazu Ubezpieczonych (CWU), wykorzystała swoje uprawnienia w sposób niezgodny z prawem, przeglądając dane pacjentów bez podstawy służbowej. Sprawa została zgłoszona do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (UODO).

Bezpieczeństwo

2FA ma lukę: Jak atak „Pixnapping” kradnie kody z Androida w kilka sekund i jak zbudować silniejszą obronę

W cyfrowym świecie, gdzie wycieki danych i kradzieże haseł stały się codziennością, włączenie uwierzytelniania dwuskładnikowego (2FA) jest powszechnie uznawane za jeden z najskuteczniejszych kroków w celu ochrony swojej tożsamości online. Mechanizm ten, znany również jako weryfikacja dwuetapowa, stanowi dodatkową warstwę zabezpieczeń, która wymaga od użytkownika przedstawienia dwóch różnych form dowodu tożsamości, zanim uzyska dostęp do konta.1 Zazwyczaj jest to kombinacja czegoś, co użytkownik wie (hasło lub kod PIN), z czymś, co posiada (smartfon, fizyczny klucz bezpieczeństwa) lub czymś, kim jest (odcisk palca, skan twarzy).

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *