Atak Rosji na Ukrainę obudził nasze państwo (i nie tylko nasze) w kwestii obronności. Wiemy już, że od 2023 roku całe 3% całego PKB zostanie przeznaczone na Wojsko Polskie, a kolejne doniesienia na temat dążenia do modernizacji uzbrojenia naszych żołnierzy tylko to dopełniają. Terminale satelitarne dla Wojska Polskiego są tego częścią, ale równie ważną, jak nowe uzbrojenie, bo dotyczy bezpośrednio samej łączności.
Terminale satelitarne dla Wojska Polskiego zapewnią oddziałom mobilną i skuteczną formę komunikacji
Dowiedzieliśmy się niedawno o najnowszej umowie między Agencją Uzbrojenia, a spółką GISS z siedzibą w Warszawie. Ta obejmuje dostawę 100 terminali satelitarnych szczebla taktycznego typu SHF, czyli Super High Frequency (operującego na bardzo wysokich częstotliwościach). Koszt zamówienia wyniesie 38,1 miliona dolarów brutto.
Realizacja umowy będzie następować w latach od 2022 do 2024 roku i obejmie oczywiście nie tylko same terminale i powiązane z nim satelity. Wojsko Polskie otrzyma również będący ich częścią dodatkowy osprzęt oraz stosowne szkolenia z ich wykorzystywania.
Za co będą odpowiadać te terminale? Wedle zapowiedzi mają zapewniać niezawodną i dostępną w każdej części świata łączność satelitarną dla pododdziałów Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej. Dlatego też będą przekazywane głównie oddziałom wykonującym zadania w oddaleniu od głównych sił zarówno na terenie Polski, jak i poza naszymi granicami.