Ukraińcy zgłaszają ruchy rosyjskich wojsk przy pomocy chatbota eWoroh!

Na wojnie informacje są nie mniej cenne niż sam sprzęt i żołnierze. Ukraiński rząd doskonale o tym wie, dlatego udostępnił chatbota eWoroh, za pomocą którego można zgłaszać pozycje i ruchy rosyjskich wojsk. Rozwiązanie cieszy się sporą popularnością, bo od początku inwazji skorzystać z niego miało już ponad 200 tys. Ukraińców.

eWoroh jest rządowym chatbotem działającym na platformie Telegram, która jest niezwykle popularna za naszą wschodnią granicą. Powstał on z myślą o tym, by za jego pomocą móc szybko i bezpiecznie udostępnić dane o lokalizacji i wyposażeniu wojsk okupacyjnych, by w ten sposób zapewnić przewagę ukraińskiemu wojsku.

Jak wspomnieliśmy, z chatbota skorzystać miało już ponad 200 tys. mieszkańców Ukrainy. Raporty są przekazywane w czasie rzeczywistym i zgodnie z tym, co mówią twórcy eWoroh, miały zauważalnie pomóc w walce z Rosjanami. Niewykluczone, że to właśnie dzięki nim Ukraińcy są w stanie tak sprawnie atakować kolumny i jednostki najeźdźców przy pomocy dronów, w tym bardzo popularnych i cenionych maszyn Bayraktar TB2.

Podziel się postem:

Najnowsze:

Bezpieczeństwo

CSIRT KNF ostrzega. Cyberprzestępcy podszywają się pod PKO BP

Klienci PKO Banu Polskiego muszą mieć się na baczności. CSIRT KNF ostrzega przed nową kampanią phishingową, w której cyberprzestępcy wykorzystują wizerunek największego polskiego banku. Kampanię przygotowano z dbałością o szczegóły, więc łatwo się nabrać.

Nauka

Nowy model OpenAI ,,Orion” zadebiutuje jeszcze w 2024 roku

OpenAI planuje wydanie następcy obecnych modeli GPT-4o i o1. Jak donosi redakcja The Verge, nowy model ma nosić nazwę Orion. Z przekazanych informacji wynika, że model ten początkowo nie będzie powszechnie dostępny. OpenAI ma w pierwszej kolejności przyznać dostęp do Oriona firmom, z którymi ściśle współpracuje.

Mobilne

Android 15 wreszcie wydany! Oto główne nowości

Google wystartował z procesem aktualizacyjnym do Androida 15 dokładnie 63 dni po premierze smartfonów z linii Pixel 9 oraz 42 dni po upublicznieniu kodu źródłowego. Tak długiego poślizgu nie było jeszcze nigdy, ale można mieć nadzieję, że oprogramowanie przynajmniej zostało solidnie doszlifowane. Sam spędziłem z nim już kilkanaście godzin (wkrótce pierwsze wrażenia) i póki co nie uświadczyłem żadnych błędów.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *