WhatsApp dostał aktualizację, po której w wydaniu na Windowsa użytkownicy zyskują dostęp do dwóch nowych opcji. Na start skorzystają z niej jednak tylko niektórzy – nowości są bowiem na razie dostępne tylko w wydaniu beta i to nie dla każdego.
Jaki komunikator wybrać? Może coś z listy najpopularniejszych aplikacji? Według FBI właśnie tych najpopularniejszych powinniśmy zdecydowanie unikać, przynajmniej jeśli zależy nam na prywatności i bezpieczeństwie.
Po fali krytyki ze strony użytkowników WhatsApp wreszcie wypuścił zupełnie nową wersję aplikacji na Windowsa. To nie koniec – podobna zmiana czeka WhatsApp na macOS.
WhatsApp dostał aktualizację, po której pozwala użytkownikom tworzyć konwersacje nawet dla 512 osób. O funkcji wiadomo było już wcześniej, ale dotychczas pozostawała w fazie testów. Teraz zaktualizowany WhatsApp trafia do wszystkich użytkowników.
WhatsApp podnosi minimalne wymagania i od 24 października nie będzie działać w starszych wersjach systemu iOS. Problem dotyczy leciwych iPhone’ów, ale po wejściu zmian w życie użytkownikom nie pozostanie nic innego, niż kupno nowego telefonu, by dalej korzystać z WhatsAppa.
WhatsApp otrzyma nową funkcję, a oprócz tego doczekamy się sporych usprawnień podstawowych elementów aplikacji. Nowością, na którą użytkownicy czekali już dość długo, są reakcje do wiadomości.
Poza pracą nad nową funkcją Społeczności, twórcy WhatsAppa szukają też innych możliwości urozmaicenia aplikacji. Tym razem użytkownicy otrzymają szansę na ukrycie swojego statusu przed wybranymi osobami, które mają na swojej liście kontaktów.
WhatsApp testuje nowe ograniczenie w komunikatorze, które z pewnością mało komu się spodoba. Chodzi o przekazywanie wiadomości w WhatsAppie do użytkowników w ramach grup. Po zmianach można to zrobić tylko do jednej grupy naraz.
WhatsApp testuje nowy limit wielkości przesyłanych załączników. Za granicą testowo wprowadzono możliwość wysyłania plików o rozmiarze nawet 2 GB. Obecnie przesyłany plik przez WhatsAppa może mieć tylko 100 MB.